Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Panowie bardzo ciekawe (na prawdę) są wasze doświadczenia i sposoby obserwacji. To samo tyczy się jazdy na rowerze. To dokładnie potwierdza tezę z mojego pierwszego posta:
"Każdy używa lornetki w inny najlepszy, najwygodniejszy dla niego sposób."
Tomek nie cierpi plecaków. Miałem podobnie kiedy przez lata jeździłem tylko na szosie. Kiedy zaraziłem się jazdą po Beskidach na enduraku nie miałem wyjścia i zakupiłem plecak, potem kolejny. Dzisiaj jazda z plecakiem jest dla mnie naturalna i w żaden sposób mi nie przeszkadza. Oczywiście kiedy wezmę szosę to już inna sprawa.
Jan zabiera w góry sprzęt foto i dwie lornetki. Wynika z tego po prostu, że ja jestem po prostu słaby fizycznie. Bo mój plecak z zapasem picia na 8-12h waży pewnie ok. 6 kg. Nie dałbym rady dociążać go bardziej chcąc zachować radość z wycieczki. Swoją drogą Janie zaskakuje mnie to, że nosisz w górach dwie lornetki ponieważ różnica w powiększeniu jest moim zdaniem subtelna 8vs10x.
Wojtas ja jeżdżąc na rowerze zatrzymuję się gdy tylko zobaczę jakiegoś ptaka, zwierzaka czy owada. wyciągam lornetkę w kilka sekund popatrzę chwilę i jadę dalej. Jeśli jadę lub wędruję w jakieś szczególnie widokowe miejsce to wtedy zabieram 12x42.
Pomógł: 62 razy Posty: 3128 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Pią 21 Lip, 2023
gruber napisał..."Swoją drogą Janie zaskakuje mnie to, że nosisz w górach dwie lornetki ponieważ różnica w powiększeniu jest moim zdaniem subtelna 8vs10x."
Dlatego 8x i10x bo obie ważyły tyle co jedna 12x50, a ta 10x jednak czasami coś dawała, ale teraz, jak nabyłem M5 12x42 z wagą 640 g, to będzie to 8x32 i 12x42, a cały bagaż czyli sprzęt foto i lornetki to około 4,7 kg, więc nie jest źle, jeszcze .
Pod względem ciężaru plecaka jesteś lepszy, ale i zapewne, młodszy , więc z tą Twoją słabością fizyczną nie jest źle, a jest nawet dobrze i oby tak pozostało jak najdłużej .
"Każdy używa lornetki w inny najlepszy, najwygodniejszy dla niego sposób."
Mało tego, sposoby i preferencje ewoluują z czasem. Na początku Terra 10x25 służyła mi jako podglądaczka. Nie trafiałem oczami w źrenicę, ustawianie podwójnego mostka było systematyczną gimnastyką, nigdy nie byłem pewien czy po przyłożeniu do oczu będę od razu cokolwiek widział. Z czasem nabrałem wprawy (wygląda na to, że z małymi lornetkami jest tak jak z dziewczynami – potrzeba cierpliwości, delikatności i determinacji) do lornetki czasem wykorzystuję pokrowiec od kowy co by nie majdrować zawiasami, ale nawet gdy jest całkiem złożona, często od razu właściwie ją ustawiam i trafiam w źrenice z pierwszego przyłożenia.
PS. kiedyś jeździłem z sakwami- wożąc przy okazji całą masę niepotrzebnych rzeczy, ale od 30 lat jeżdżę z plecakiem i tak już chyba zostanie o ile ortopeda nie zabroni.
"Każdy używa lornetki w inny najlepszy, najwygodniejszy dla niego sposób."
Tak - to należy wężykiem i w ramkę oprawić
Ze sposobu używania wynika nie tylko dobór parametrów (formatu), ale i budżet jaki się na lornetkę przeznacza.
Jak mi Terra wyleci z rowerowej torby czy kieszeni lub jakikolwiek sposób zniszczę ją ub mocno uszkodzę to zaboli, ale następnego dnia kupię sobie nową. A Zeissa Victory już nie odkupiłbym szybko.
Jak podaję Kowę BD II komuś do zerknięcia, to nie przypominam o zakładaniu paska na szyję, sam też nie zawsze to robię i nie sprawdzam nerwowo czy się nie poluzował. Nie będę złości się też na dzieciaka jak mi ją strąci z pieńka lub upaćka masłem (no może trochę ). Na wakacje biorę walizki 2x15 kg, a nie 2x20 kg - bo kiedy ja się ograniczam, to mogę wymagać tego od żony i dzieci.
Natomiast kiedy obserwacje są priorytetem, a nie tylko na dokładkę, gdzie walory optyczno-mechaniczne wychodzą na pierwszy plan, a obciążenie jest mniej istotne, chętnie biorę cięższy, lepszy i droższy sprzęt.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 9