Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Nie 02 Cze, 2024 Poprawne noszenie szelek do lornetek
Jak nosicie szelki z lornetką?
Wszyscy mówią że lornetkę nosi się na piersi.
Na zdjęciach reklamowych i w Internecie lornetka odbija się na zaczepionych szelkach na brzuchach poniżej splotu słonecznego. Lornetkę ciężko przyczepić szelkami na piersiach bo wówczas ramiona są bardzo mocno skrępowane. Mam swoje rozwiązanie, ale może usłyszę ciekawsze i lepsze. Wasze patenty?
Ja z szelkami nie mogę się dogadać... Tak jak piszesz lornetka zwisa nisko. Aby było bardziej komfortowo to przekładam szelki nad pasem piersiowym plecaka. Zabieg ten podnosi lornetkę do odpowiedniego poziomu. Jednak same szelki podjeżdżają mi z tyłu do góry aż w końcu skórzany element łączący szelki ląduje mi prawie na karku i wywiera podobny nacisk jak zwykły pasek. Jedynym rozwiązaniem jakie mi przyszło do głowy to zaczepić ten element do szlufki spodni z tyłu... Wtedy jest ok, ale to jest upierdliwe.
Ja noszę lornetkę w pokrowcu z Decathlonu. Lornetka zawieszona na swoim pasku na szyi, odpowiednia długośc paska lornetki że lornetka jest na pograniczu włożenia / wisienia w pokrowcu, paski boczne muszą być lekko dociagnięte. Lornetka opiera się na pokrowcu w sytuacji gdy jest oparta na wieczku / stosowane w sytuacji gdy potrzebny jest do niej szybki dostęp/.
Z klasycznymi szelkami nie miałem do czynienia, pewnie bym zrobił jakieś ograniczniki wysokości ślizgania się lornetki, bo i tak to zawsze poleci grawitacyjnie w dół, dociagając pasy piersiowe w dół - i tak będzie dyndać przy poruszaniu się.
Np regulator plasitkowy
https://www.ceneo.pl/144132631
Pomógł: 59 razy Posty: 3090 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Pon 03 Cze, 2024
Wszystko zależy, jaką lornetkę się nosi, czy dużą i ciężką czy małą i lżejszą. Ja, ponieważ noszę mniejsze i lżejsze (8-10x30-32), to noszę łącznie z futerałem, na pasku na szyi na wysokości klatki piersiowej. Podobnie jak pisze kol Marek Marecki. Nie używam lornetki to wkładam ją do futerału, ale lornetka wciąż zawieszona jest na swoim pasku na szyi. Mam szybki dostęp a i lornetka nie jest narażona cały czas, na uderzenia czy obicia o drzewa (las) czy skały (góry). Zaznaczam, że lornetki noszę, w nie oryginalnych futerałach.
Futerały Vortexa i im podobne, mają rozwiązanie, że można je dodatkowo, unieruchomić (nie dyndają) przypinając paskiem do tułowia, czyli futerał wisi na szyi i dodatkowo jest przypięty paskiem, dookoła tułowia.
Widzę, że przydałby mi się dodatkowy pasek napiersiowy do szelek lornetkowych z regulacją szerokości
- do dociskania lornetki do piersi, nie widziałem gotowców i chyba będę musiał sobie zrobić. Mam zwykła grubą okrągłą gumę, ale nie jest zbyt wygodne.
Noszę swojego swarka 10x50 w takim samym pokrowcu, z Decathlonu, jaki opisał Marek.
Pokrowiec nieco wydłużyłem "na mokro ,żeby moja10x50 zmieściła się w nim spokojnie razem z osłonami okularów (przy wkręconych muszlach razem z osłonami). Nawet bez specjalnych problemów pokrowiec dał się zamknąć na magnes.
Sposób noszenia pokrowca na szelkach i korzystanie z kieszeni dokładnie określił kol. Marek w poprzednim swoim poście. Osłony okularów można umieścić na zewnątrz, przez co mogę trzymać lornetkę w pokrowcu bez wkręcania do końca muszli .
Najtaniej, na próbę będzie opcja wpięcia w szelki dwóch agrafek, zablokują opcję ślizgu w dół, niemniej lornetka będzie sobie nadal dyndać przód-tył, chyba że idealnie ułoży się na mięśniu piwnym.
Na szelkach trzeba używać zaślepek, deszczochronu - lepszy pokrowiec - otwierasz i masz gotową do użycia, i trudno zgubić zaślepki, bo ich się nie używa.
Z klasycznymi szelkami nie miałem do czynienia, pewnie bym zrobił jakieś ograniczniki wysokości ślizgania się lornetki, bo i tak to zawsze poleci grawitacyjnie w dół, dociagając pasy piersiowe w dół
Opadanie lornetki zbyt nisko załatwiłem pasem piersiowym plecaków. Jednak same szelki z tyłu podjeżdżają do góry i uciskają w końcu kark. Może ja czegoś nie rozumiem jeśli chodzi o zasadę działania ale raczej Swaro sprzedaje bubel.
Wojtas_B, Cześć Całkiem prosta sprawa. 1 etap: lekko obficie przecierasz cały pokrowiec wilgotną ściereczką, następnie upychasz do środka woreczki "zrywki"( nie zapominając o kieszeni). Następnie zamykasz całość na magnes. Dla lepszego docisku zamocuj wzdłuż grubsze gumki "recepturki".. Poczekaj aż całość wyschnie. Po wyschnięciu mamy wstępnie uformowany pokrowiec.
2 etap: ponownie zmocz cały pokrowiec i włóż do niego lornetkę z wkręconymi muszlami i założonymi osłonami. (na wszelki wypadek zabezpiecz całość woreczkiem). Zamknij całość w pokrowcu (aż do zadziałania magnesu)następnie ściśnij gumkami. Można też wszystko lekko podsuszyć suszarką do włosów. Po wyschnięciu można tą czynność ponowić. W razie potrzeby całość można dodatkowo zabezpieczyć woreczkiem płóciennym ,w celu dłuższego utrzymania wilgoci i przez co polepszenia efektu rozciągania.
ps na WhatsApp udostępniłem Mariuszowi zdjęcia.
Chodzi pokrowiec na lornetkę z Decathlonu firmy Solognac X-access?
https://www.decathlon.pl/...ss/_/R-p-144495
Wiedzieliście takie rozwiązanie ale kolor czarny innej firmy atrakcyjnej cenowo i aby weszło bez problemu i rozpychania 10x50 porro?
Nikt nie wspomniał tutaj jeszcze o sposobie w jaki należy ubierać szelki do noszenia lornetek; a jest to równie istotne jak ich poprawne noszenie.
W zeszłym roku wybrałem się z rodzinką żony na Połoninę Wetlińską. Szwagier poprosił mnie żebym dał mu jakąś lornetkę. W aucie miałem dachową 10x50 z szelkami i mu ją dałem. Szwagier widząc lornetkę zaplątaną w te wszystkie paski i sprzączki zapytał: Jak się to ubiera? Bez namysłu odpowiedziałem mu: No tak jak ubiera się biustonosz... Od razu pojął.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 9