Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Arek, spokojnie... pomarudzą, pomarudzą i przestaną... jakby nikt nie marudził że używałeś 1.4x, to znalazłby się ktoś kto pomarudziłby że czemu nie 1.6x... nigdy wszystkim nie dogodzisz... don't worry be happy
Widzę, że pomysł na „kondonik” ochronny jest podobny do tego, jaki widziałem w testach Canona 200/2.0 IS L. Czy to jest dość ważny szczegół czy tylko taka moda? Pstrykacz?
Komor ten „kondonik” jak go okresliłeś pełni bardzo ważną funkcję dekielka do obiektywu po zdjęciu osłony przeciwsłonecznej, gdyż to szkło nie jest niczym chronione a filtry UV wprawdzie występują u producentów ( średnica 105 mm) ale z tego co wiem nikt ich nie stosuje .
Komor ten „kondonik” jak go okresliłeś pełni bardzo ważną funkcję dekielka do obiektywu po zdjęciu osłony przeciwsłonecznej, gdyż to szkło nie jest niczym chronione a filtry UV wprawdzie występują u producentów ( średnica 105 mm) ale z tego co wiem nikt ich nie stosuje .
To nie kondonik, to kawał skórzanego etui chroniącego przód (soczewke) obiektywu. Wszystkie długasy tak mają. Nawet 120-300/2,8 Sigmy miał tego kondonika.
To nie kondonik, to kawał skórzanego etui chroniącego przód (soczewke) obiektywu. Wszystkie długasy tak mają. Nawet 120-300/2,8 Sigmy miał tego kondonika.
Ta skóra to w canonie sigmy tak nie mają
[ Dodano: Wto 19 Sie, 2008 19:10 ]
krzysiek29 napisał/a:
koraf napisał/a:
Komor ten „kondonik” jak go okresliłeś pełni bardzo ważną funkcję dekielka do obiektywu po zdjęciu osłony przeciwsłonecznej, gdyż to szkło nie jest niczym chronione a filtry UV wprawdzie występują u producentów ( średnica 105 mm) ale z tego co wiem nikt ich nie stosuje .
Koraf, Pstrykacz, oczywiście wiem, że to etui chroni soczewkę, tylko zastanawiam się dlaczego zarówno Sigma jak i Canon (a być może i inni, nie wiem) stosują podobny kształt miękkiego etui, a nie np. duże, twarde dekielki wielkości talerza , jak przy „normalnych” obiektywach mniejszego kalibru. Być może chodzi o objęcie ochroną także brzegów założonej odwrotnie osłony przeciwsłonecznej, która narażona jest w większym stopniu na naciski, naprężenia (z powodu dużych rozmiarów)?
Koraf, Pstrykacz, oczywiście wiem, że to etui chroni soczewkę, tylko zastanawiam się dlaczego zarówno Sigma jak i Canon (a być może i inni, nie wiem) stosują podobny kształt miękkiego etui, a nie np. duże, twarde dekielki wielkości talerza , jak przy „normalnych” obiektywach mniejszego kalibru. Być może chodzi o objęcie ochroną także brzegów założonej odwrotnie osłony przeciwsłonecznej, która narażona jest w większym stopniu na naciski, naprężenia (z powodu dużych rozmiarów)?
Komor chroni na pewno osłonę ( całą) i przy tym w tej części również obiektyw , który jest jak wiesz na tyle duży ,że nie ma już praktycznie żadnej ochrony przed uszkodzeniami mechanicznymi, no może poza plecakiem , w którym jest noszony.
komor, dlaczego miekkie ? Podejrzewam ze chodzi takze o wygode przechowywania tak wielkiego "dekla" - kondona latwiej chyba upakowac do torby/zawiesic na pasku itp.
Dotąd sądziłem, że redakcyjny 20D jest jednak jakimś dobrze wyregulowanym wzorcem, według którego oceniacie kolejne szkła (AF), aż tu nagle czytam, że dla poprawienia wyniku testu Sigmie wyregulowaliście sobie EOSa tak, żeby Sigmie było dobrze... - To co teraz z wynikami pozostałych testów - tracą ważność? Czy może po teście Sigmy przywróciliście wzorcowe/pierwotne ustawienia w 20D?
Dotąd sądziłem, że redakcyjny 20D jest jednak jakimś dobrze wyregulowanym wzorcem, według którego oceniacie kolejne szkła (AF), aż tu nagle czytam, że dla poprawienia wyniku testu Sigmie wyregulowaliście sobie EOSa tak, żeby Sigmie było dobrze... - To co teraz z wynikami pozostałych testów - tracą ważność? Czy może po teście Sigmy przywróciliście wzorcowe/pierwotne ustawienia w 20D?
A moze to sigma byla kalibrowana pod body? Naucz sie lepiej czytac.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 10