forum.optyczne.pl

[Jan55]

Legenda M 8x42, który był wcześniej poza moim kręgiem zainteresowania (wielkość i waga), zakupiłem używanego, ale w stanie prawie sklepowym, od jednego z kolegów z forum, po jego zapewnieniu o jakości optycznej tego modelu, co się potwierdziło w rzeczywistości i po moim małym „teście”.

Lornetka Bushnell Legend M 8x42 to starszy, i wg mnie, lepszy brat lornetki Bushnell Forge Terrain 8x42, z którym porównałem go bezpośrednio 1:1. Dlaczego lepszy i w których aspektach ? O tym piszę poniżej.

Zacznę od wad Legenda M:
- Wielkość i w mniejszym stopniu waga.
- Futerał, bez możliwości noszenia na ramieniu (podobnie jak Nikony).
- Dystorsja mogłaby być mniejsza.
Więcej wad nie widzę.

O ile wady w Legendzie M, nie są takie istotne, to przejdę do tego co najistotniejsze czyli do zalet.:
-Największą zaletą tej lornetki jest jakość optyki, czyli : ostrość, jasność, korekcja AC, która jest praktycznie zerowa, kontrast, zmierzona wielkość pola (8*). Do tego wielkość ostrego pola (około 85%), z niewielką nieostrością brzegową oraz minimalny astygmatyzm. To wszystko sprawia, że lornetka jest zaskakująco świetna optycznie. Ogólnie rzecz ujmując, to pod względem jakości optyki czyli ostrość, jasność, wielkość ostrego pola jest lepsza od Forge, natomiast w pozostałych aspektach optycznych, jest porównywalna.
- Drugą ważną zaletą jest budowa i mechanika: otwarty mostek, korpus magnez, obłożony gumową okładziną, która dobrze przylega do korpusu, muszle oczne (42mm) są metalowe i obłożone gumą, zaokrąglone na brzegach. Dla mnie, są wygodniejsze w użytkowaniu niż twardsze muszle Forge. Działają bez luzów. Koło ostrości mogłoby pracować lżej ale nie jest źle, ustawia ostrość precyzyjnie, zdecydowanie lepiej niż w droższych lornetkach, np MHG czy Vortexa, a podobnie jak w Forge czy serii Nitro. Pokrętło dioptrii (metal) z blokadą, pracuje dobrze i bez luzów. Zatyczki obiektywów (wciskane) i okularów są wykonane z miękkiej gumy i nie ma problemu z ich zakładaniem, co w Forge czy serii Nitro, jest problemem, bo zatyczki obiektywów są bardziej sztywne (plastikowe) i inaczej mocowane do korpusu.
- Przy swojej wielkości i wadze, lornetka jest bardzo wygodna w użytkowaniu. Wielkością jest porównywalna z lornetkami serii EL Swarovskiego, przy czym wagowo jest lżejsza. Mechanicznie lornetka jest na poziomie lornetek z wyższej półki.

Podsumowując:
-Legend M to starszy brat Forge, ale trochę lepszy pod względem wielkości i wagi (mniejszy i lżejszy).
-Legend M, jest lepszy pod względem obudowy i muszli ocznych, (bardziej komfortowe w użytkowaniu).
-Jest lepszy od Forge pod względem : jasności, ostrości i wielkości ostrego pola (85% pola), a niewielkie nieostrości brzegowe występują w około 15% od brzegu ( z powodu krzywizny pola).
-Jest równy z Forge. pod względem korekcji AC ( zero AC, praktycznie w całym polu), astygmatyzmu i komy.
- Całościowo, widziany obraz, przez Legenda M, jest bardziej przejrzysty (jaśniejszy), kontrastowy i bardziej ostry niż w Forge, co poświadczył też, zdziwiony właściciel Forge. Pod tym względem, widziany obraz w Legendzie M, jest porównywalny z obrazem, jaki daje Swarovski CLCB 8x30.

Niewiadomym jest, dlaczego Bushnell, po 3 latach (2015-2018), zaprzestał produkcji Legenda M i „wszedł” w serię Forge, której lornetki mają: większe gabaryty, wagę, i do tego, „słabsze” niektóre własności optyczne.
Niemniej jednak, mimo tych różnic, obie serie (Legend M i Forge) są świetne optycznie, z tym że Legend M jest jednak, optycznie, trochę lepszy od Forge i pod tym względem, nie ustępuje lornetkom z wyższej półki jakościowo-cenowej. Dla porównania, np dużo droższy Nikon MHG 8x42, którego miałem, jest przy nim słabszy optycznie (AC,ostrość i jasność) i podobnie Vortex Razor HD 8x42 (ostrość, AC, wielkość pola), z którym, też miałem możliwość, bezpośredniego porównania.

Legend M 8x42 to lornetka, która zdecydowanie była i jest warta zainteresowania przez osoby, które cenią sobie wysoką jakość optyki za niewielkie pieniądze, a zwłaszcza brak AC. Jedynym problemem jest brak dostępności na rynku używanych egzemplarzy, czemu się nie dziwię. Kto ją posiada, raczej jej nie chce sprzedać, bo za podobną lub równą jakość optyki, trzeba zapłacić w dzisiejszych czasach, kilka razy więcej.

PS. Żałuję tylko, że nie miałem możliwości, porównania optycznego, Legenda M 8x42 z Zeiss HDX 8x42 i SFL 8x40. W/g mnie, jedno może być pewne, że pod względem korekcji AC i ostrości, a zwłaszcza korekcji AC, HDX i SFL, na pewno nie są lepsze (pisane jest o ich AC, na forach), bo niewiele jest lornetek, nawet z wysokiej półki, które pod względem świetnej korekcji AC, mogą dorównywać Legendowi M czy Forge.

To co napisałem powyżej, jest moją subiektywną opinią oraz wynikiem bezpośredniego porównania, z pożyczonym od znajomego, Forge 8x42 i dotyczy to lornetki, która w 2018r (koniec produkcji), była do kupienia w Polsce, z trudnościami, za max 1800 zł a "nowa" Forge kosztowała wtedy 2400 zł.

[_Tomek_]

Ciekawe. Już kiedyś test Legend M (ale 10x42) na Optyczne zwrócił moją uwagę.

Przerwałem czytanie przed "Podsumowaniem" i zacząłem zastanawiać się dlaczego Bushnell wprowadził w jej miejsce Forge. Potem widzę w "Podsumowaniu" to samo pytanie . Na końcu chyba na nie odpowiadasz, bo:

[widoczek]

Nadal mam sentyment do tej lornetki, była moim podstawowym przyrządem optycznym przez 6 lat. Widziała ciemne gwiażdziste niebo w RPA, jak i spoglądała na Czechy z Babiej Góry
Jest to lornetka która ma trzy mocne punkty: świetnie pracuje pod światło, świetnie kontroluje AC, jest bardzo ostra na osi.
W moim arsenale dwururek wygryzl ją dopiero Sky Rover Banner Cloud 8x42.

Bushnell serią Legend M mocno odbudował sobie opinię. Szkoda, że Forge zamiast być usprawnieniem, okazało się obniżeniem lotów...

[ryszardo]

To jest ta sztuka, którą widoczek miał na bulwarach?

Jeśli tak, to ten opis dobitnie pokazuje, jak subiektywne są niektóre kwestie. Dla mnie ta lornetka jest mechanicznie beznadziejna. Co z tego, że luzów nie ma, jak jest niesamowicie toporna, a z pokrętłem ostrości trzeba się siłować i właściwe jej ustawienie trwa kilka razy dłużej niż w innych lornetkach. Jan55 piszesz, że ustawienie ostrości lepsze niż w MHG, a dla mnie w bezpośrednim porównaniu przegrała z kretesem z tańszym M7, który od MHG nie jest lepszy (robiłem bezpośrednie porównanie).

[Jan55]

_Tomek_ napisał..."Można gdybać, ale wygląda to tak, że wprowadzili lornetkę gorszą, cięższą i droższą, aby lepiej na niej zarabiać."

No właśnie, tak to wygląda, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, a szczególnie u Bushnella, który ma dziesiątki nowych modeli lornetek, tylko ani jedna z tych lornetek, nie jest na poziomie optycznym Legenda M, natomiast ich ceny są w stosunku do jakości optycznej, z kosmosu .

widoczek napisał..."Bushnell serią Legend M mocno odbudował sobie opinię. Szkoda, że Forge zamiast być usprawnieniem, okazało się obniżeniem lotów..."

Szkoda, że firma, jak to mówią, "rozmieniła się na drobne" i poszła w złą stronę, na tzw łatwy zarobek, nie dbając o dobrą reputację, zbudowaną na serii Legenda M i nie rozwijając (produkując) tej serii dalej. Wielka szkoda , bo ta seria zasługiwała na to .
W moim zestawie lornetek, Legend M jest w tej chwili, obok CLCB, lornetką najlepszą optycznie, zwłaszcza pod katem korekcji AC, ostrości i przejrzystości (klarowności) obrazu i tak już zostanie.

[Jan55]

ryszardo napisał..." Jeśli tak, to ten opis dobitnie pokazuje, jak subiektywne są niektóre kwestie. Dla mnie ta lornetka jest mechanicznie beznadziejna. Co z tego, że luzów nie ma, jak jest niesamowicie toporna, a z pokrętłem ostrości trzeba się siłować i właściwe jej ustawienie trwa kilka razy dłużej niż w innych lornetkach. Jan55 piszesz, że ustawienie ostrości lepsze niż w MHG, a dla mnie w bezpośrednim porównaniu przegrała z kretesem z tańszym M7, który od MHG nie jest lepszy (robiłem bezpośrednie porównanie)."

Toteż napisałem, że jest to opinia subiektywna, chociaż podobną miął kolega, właściciel Forge.
Co do toporności (designe) to lornetki Swarka EL, są praktycznie takie same, tylko zielone , a wszyscy się nimi zachwycają i je kupują, więc to też jest zależne od upodobań. Dla mnie, Legend M też jest dużą lornetką ale jego waga i ergonomia, powodują, że jest komfortowy w użytkowaniu, tak jak Nikony czy im podobne, mniejsze i lżejsze lornetki, ale nie np Forge. Co do koła ostrości, to porównałem do MHG, którego miałem, bo to lornetka 2x droższa i na tak działające koło ostrości, w lornetce, trafiłem pierwszy raz, co nie powinno mieć miejsca, chociaż są osoby, które trafiły na podobną, może w mniejszym stopniu, wadę w swoich egzemplarzach.
W moich M7 8/10x30, pokrętła działają też ciężej ale płynnie i precyzyjnie, podobnie jak w Legendzie,ale ciężej niż w GPO, Kowach czy CLCB. Pokrętło w tym Legendzie M wcale nie wymaga siłowania się, pracuje troszkę ciężej ale płynnie i precyzyjnie ustawia ostrość. Właśnie w MHG 8x42, którego miałem, musiałem siłować się z pokrętłem ostrości i miałem problem z trafieniem w ostrość. Podobnie, ale troszkę lżej i bardziej precyzyjnie, działało pokrętło w MHG 8x30, którego miałem zamiar kupić, przed zakupem CLCB. Takie jest moje odczucie, natomiast inni użytkownicy mogą mieć odmienne zdanie, zwłaszcza w kwestii działania pokręteł ostrości , co uzależnione jest od jakości wykonania mechanizmu w danej lornetce. Jest to temat, który jest często poruszany na forach BF czy CN i dotyczy wszystkich lornetek, nawet najlepszych producentów .

[Wojtas_B]

A moje zdanie jest takie, że EL nie są toporne, ale ja już słyszałem opinie o wspaniałych tenorach i sopranach, że drą mordy jakby ich ze skóry obdzierali.

[binocullection]

Bushnella kojarze z drugiego Jeziorska jako lornetke ze swiadomym podejściem do korekcji osiowego astygmatyzmu i chromatyzmu - dawala niezanieczyszczone obrazki ptakow na galezi. To cecha lornetek ambitnych.

No wlasnie, na galezi, a nie wsrod galezi. Bushnell jak wiekszosc dachowek na rynku (wiec to nie zarzut) pozbawiona jest przestrzennosci, ma nieefektywna dystorsje nie współgrająca z krzywizna powierzchni ostrosci. Rzutuje ladne obrazki z nieostrym otoczeniem, a nie umieszcza obiekty w scenach. Dopiero spojrzenie przez UV pokazalo, ze odpowiednia kombinacja tych parametrow pozwala, pokrętłem ostrosci, modulowac przestrzennosc.

Bez zobaczenia tego na wlasne oczy i porownania lornetek w tym samym miejscu i czasie trudno zrozumiec, o czym tutaj jest mowa. Niemniej Bushnell pokazal, ze jest ciekawa alternatywa dla lornetek z tego przedzialu cenowego. Oczywiscie do czas, kiedy pojawil sie Banner.

[Jan55]

binocullection napisał..." Niemniej Bushnell pokazal, ze jest ciekawa alternatywa dla lornetek z tego przedzialu cenowego. Oczywiscie do czas, kiedy pojawil sie Banner."

Banner, wg Waszych opinii i nie tylko Waszych, pozamiatał nie tylko Bushnella LM, ale i całą wielką trójcę . Kiedyś to musiało nastąpić .

[widoczek]

Nie przesadzałbym, Banner Cloud jest bardzo dobry ale nie pozamiatał

[Jan55]

widoczek...Napisałem "pozamiatał", pod kątem jakości optyki w stosunku do ceny .
Teraz pasuje aby ten patent optyczny, z poprawionym designem zewnętrznym, zabrendowała jakaś uznana firma np Kowa, Opticron, Vanquard czy Delta i lornetki zalazły się w "powszechnej" dystrybucji. Oczywiście za wyższą ale rozsądną cenę (do 1000 eu). Sukces byłby murowany, a rynek, tańszych od alf lornetek, " pozamiatany" .
Pomarzyć zawsze można .