Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Sob 20 Wrz, 2025 Sky Rover Banner Cloud 6x32 vs 8x42 APO
Porównanie lornetek Sky Rover Banner Cloud 6x32 i 8x42 APO
Budowa, jakość wykonania i praca mechanizmów
Mały Banner jest wyraźnie krótszy niż BC 8x42, ale tubusy ma równie potężne. W rezultacie wygląda dość pokracznie, choć to oczywiście rzecz gustu - dla mnie jest całkiem uroczy w swojej brzydocie. Masy obydwu są zgodne ze specyfikacją, a więc zbliżone. Różnicy ok. 10% zupełnie nie czuć. Wymiary BC 6x32 są podobne jak mniejszych lornetek 42 mm, ale masa jest już w górnej strefie tejże klasy. To na pewno nie jest lornetka dla kogoś, kto wybiera 32 mm, aby było lżej niż 42 mm.
Guma na obudowie w obu Bannerach dość gruba, śliska i odchodzi przy obiektywach. W ósemce ładnie owija końce tubusów, a w szóstce kończy się na równi z tubusami, przez co nie amortyzuje dobrze uderzeń od tej strony. Bezwonna.
Dekle na okulary są luźne (do BC 8x42 kupiłem zmienniki, bo oryginalne są na pierwotnie sprzedawane, duże muszle), ale to dobrze. Obserwując podczas mżawki i odwieszając lornetkę na szyję, te dekle można szybko nałożyć, a jak potrzeba - strząchnąć bez dotykania. Dekle na obiektyw są różne, w BC 6x32 obejmują tubusy z zewnątrz, a w - wchodzą od środka. Bardziej podoba mi się pierwsze rozwiązanie, bo nie potrzebne jest metalowe mocowanie wystające poza obręb tubusa, łatwiej też o zamienniki. Poza tym w BC 8x42 dekle dość ciasno wchodzą w tubusy, niestety wypadają zbyt łatwo, w zasadzie same przy każdym wyjęciu lornetki z futerału.
Fokuser w małym Bannerze jest troszkę mniej płynny niż w dużym, a szum tarcia mechanizmu jest większy. Oba fokusery są precyzyjne. W BC 6x32 kręcimy na nieskończoność zgodnie z kierunkiem ruchu wskazówek zegara, a w 8x42 - odwrotnie.
Mostek, dla odmiany, w małym Bannerze jest lepszy, bo bardzo sztywny.
Muszle oczne w 6x32 są mocno ścięte (stożkowe), więc niezupełnie jest oczywiste gdzie łapać ich średnice. W miejscu największego ugięcia wychodzi 45.5 mm, czyli o 1 mm więcej niż BC 8x42. Jednak z powodu tego ścięcia trochę lepiej leżą w oczodole (mniej naciskają - stykają się większą powierzchnią). W obu Bannerach muszle mają 6 pozycji (5 stopni wysuwu) i w obu pracują trochę zbyt lekko, tj. sporadycznie lubią się przestawić. W obu lornetkach ustawiam muszle tak samo. W pozycji maksymalnie wysuniętej obraz mam odrobinę ścięty z góry i z dołu, ale mogę się po nim rozglądać. W pozycji "-1" widzę cale pole, ale rozglądanie po nim powoduje sporadyczne mroczki. Dalsze wsuwanie tylko pogarsza sprawę i z reguły używam muszli wykręconych do oporu.
Za korekcję dioptrii odpowiada pierścień na prawym okularze, który rusza soczewką. Pierścień ciasno pracuje i robi to co trzeba bez żadnego kombinowania z blokadami, dżojstikami i centralnymi pokrętłami.
W obu lornetkach klamry paska są zbyt szerokie (albo pasek zbyt wąski/śliski, co na jedno wychodzi). Duży Banner już raz mi się wysunął i prawie upadł. Poradziłem sobie tak, że pasek przewlokłem przez klamrę trzykrotnie, zamiast standardowo "tam i z powrotem"
Obserwacje dzienne
Nieostrość obrazu za dnia sprawdzałem z odległości kilku metrów na miarce i z ok. 100 m na elementach krajobrazu. Stwierdziłem jednak, że.... nie ma sensu podawanie procentowej wartości promienia pola, gdzie daje się ją zauważyć. Dlaczego? W obu lornetkach nieostrość jest na tyle daleko od centrum i jest na tyle mała, że w dziennych obserwacjach nie jesteśmy świadomi jej istnienia. Patrząc na centrum pola, czy nawet rozglądają się po tym polu, nie widać żadnej nieostrości. Aby ją zauważyć trzeba zerknąć wyraźnie pod samą diafragmę, co wymaga niezłej gimnastyki oka. Dla porządku odnotuję tylko, że nieostrość w 6x32 zaczyna się nieco wcześniej i jest troszkę większa niż w przypadku starszego brata.
Aberracja chromatyczna w centrum pola widzenia jest praktycznie niezauważalna w BC 8x42, jest to prawie ten poziom co Genesis 10.5x44. Ślady obwódek aberracyjnych można dostrzec w specjalnych sytuacjach, np. krawędzi skrzydeł kormorana stojącego na kamieniu na tle rzeki połyskującej odbiciem popielatego nieba w jasny, ale pochmurny dzień; na gałęzi lub antenie, w tle których są oświetlone Słońcem chmury. Mały Banner wypada tu odrobinę gorzej. Nie są już to ślady AC, a bardzo delikatne obwódki, nie psujące jednak odbioru całości obrazu ani widoczności detali. Cały czas mówię o szczególnie wymagających sytuacjach obserwacyjnych.
Brzegowa AC w obu lornetkach jest oczywiście większa niż w centrum pola (w 6x32 znów wypada tu gorzej od 8x42). Nadal jednak zupełnie nie przeszkadza w obserwacjach, ponieważ zauważalnie wzrasta daleko od centrum. Nie ma mowy o kalejdoskopie przy panoramowaniu łysych gałęzi, który znam choćby z pracy Kowy BD II 8x42.
Kontrast obrazu jest jak dla mnie taki sam w obu Bannerach. Bo i dlaczego miałoby być inaczej? Mówią, że mają te same okulary, różnią się tylko obiektywami, technologia powłok ta sama... W pochmurny, deszczowy dzień obserwowałem dachy domów, skupiając się na jasności stosunkowo dużych elementów poszycia, by uniezależnić się od wpływu powiększenia. W obu Bannerach kontrast był nieco większy niż w Genesis 10.5x44.
Flary (odblaski) podczas obserwacji pod słońce są zbliżone w obu Bannerach i jak na mój gust - zbyt duże. Zupełnie nie zależą one ani od rozstawu tubusów, ani od stopnia wysunięcia muszli. Pomaga natomiast dłoń w roli osłony przeciwsłonecznej. Próbując spojrzeć obiektywnie, nie mogę nazwać flar dużymi (gorsza była pod tym względem Kowa BD II 8x42), ale nie mogę też małymi (lepiej wypada Genesis 10.5x44).
Oba Bannery dają podobne i bardziej chłodne (naturalne?) odwzorowanie kolorów niż Genesis. Z tego powodu w pochmurny dzień bardziej podobają mi się Bannery, a w słoneczny - Genesis. Nie ma idealnej kolorystyki
Oba Bannery obrazują z podobną, umiarkowaną dystorsję poduszkową. Dopóki nie obserwuję brzegiem pola podłużnych elementów architektury, to dystorsja nie jest problemem. Dzięki tej dystorsji obie te lornetki są świetne do panoramowania. Niezależnie od odległości nie mam żadnego efektu toczącej się kuli - jak przesuwana przed oczami taśma z obrazem.
Oba Bannery dają fajny efekt 3D do odległości ok. kilkudziesięciu metrów, który zanika wraz z odległością (przy ok. 500 metrów obraz jest płaski jak decha). Mały Banner daje bardziej trójwymiarowy obraz niż duży, oba jednak ustępują staremu porro.
Obserwacje nocne
Solidne podparcie się o ramę okna dachowego i unieruchomienie w niej BC 6x32 (nie mam adaptera statywowego) pozwoliło mi uchwycić na granicy pola widzenia gwiazdy Altair i Okab w gwiazdozbiorze Orła, które odległe są o 12.19*. Pole widzenia jest więc zgodne ze specyfikacją. W poprzedniej recenzji potwierdziłem też pole BC 8x42.
Rozogniskowane pokrętłem dioptrii obrazy gwiazdy w centrum pola dają - w obu Bannerach - ładne, koliste rozmycie, wewnątrz którego znajduje się ostra gwiazda z lewego toru.
Gwiazdy widziane przez BC 6x32 zaczynają odbiegać od punktowych w 50% promienia pola. Nieostrość narasta monotonicznie i powoli, czyniąc ostatnie 20% mało użytecznymi (tylko dla kontekstu). Banner Cloud 8x42 wypada tu lepiej, ponieważ nieostrość gwiazd pojawia się w 60% promienia pola, dalej jest wąski pierścień nieco pogorszonej ostrości (pierścień Absam), po czym ostrość poprawia się, ale już nie do poziomu z centrum. Tym niemniej, całe pole widzenia BC 8x42 jest w zastosowaniach gwiezdnych dla mnie akceptowalne. W kierunku pionowym w obu lornetkach pogorszenie ostrości następuje szybciej.
Obserwacje w kierunku mocnych latarni, leżących tuż poza polem widzenia powodują niewielkie i podobne flary w obu Bannerach. Jeśli jednak latarnie znajdą się w polu widzenia, to w obu lornetkach występują spajki w formie promieni strzelających w różne strony, tęczowe w przypadku białych świateł LED. Z widocznych na tą chwilę gwiazd takie efekty produkuje Wega (delikatny promień w obu lornetkach). Te spajki nie zależą od stopnia wysunięcia muszli, ale zależą od ułożenia muszli w oczodole. Zaciskając tubusy na nosie czasami udaje mi się ja na chwilę wyeliminować.
Podsumowanie
Oba Bannery prezentują podobny, przyzwoity poziom jakości wykonania. Są drobne, irytujące wpadki, ale za tą cenę - wybaczalne.
Pod względem optyki zdecydowanie przekraczają oczekiwania wynikające z ceny. Mimo, że BC 8x42 ma nieco mniejszą od młodszego brata AC w całym polu widzenia, a także mniej traci na ostrości na brzegu pola widzenia, to jednak nadal można powiedzieć, że obie lornetki prezentują ten sam, bardzo wysoki poziom.
Trochę wrażeń z obserwacji. Powiększenie 6x przy tej jakości obrazu pokazuje więcej detali niż można się spodziewać. A więc, gdyby ktoś wątpił, to jednak nadal lornetka, czyli urządzenie powiększające obrazy Liczby jednak nie kłamią. Stojąc na kładce podczas wietrznej pogody obserwowałem przez BC 6x32 panoramę miasta. Na jednej z reklam było zdanie, którego za nic nie mogłem odczytać. W końcu domyśliłem się jednego słowa. Wziąłem do ręki BC 8x42 i smagany silnym wiatrem patrzyłem na trzęsące się litery. Na moment obraz zatrzymał się i przeczytałem całe zdanie.
Parametry 6x32 to także sporo mniejszy zasięg gwiazdowy niż 8x42. Gwiazdy widzimy płycej, ale szerzej - co kto lubi i potrzebuje...
Tracąc na powiększeniu, zyskujemy jednak na głębi ostrości i to dużo. W praktyce wygląda to tak, że nie ruszając fokusera z miejsca mogłem oglądać krążące na Wisłą mewy, a potem przenieść wzrok na sąsiedni brzeg i spacerujących ludzi. W lesie, szukając wśród gałęzi ptaka, miałem całą koronę drzewa w polu widzenia i w zakresie ostrości.
Z mniejszym powiększenie zyskujemy także na stabilności. Obraz jest praktycznie nieruchomy (pomijając wietrzną pogodę). Działa to bardzo relaksująco, zarówno w obserwacjach ziemskich, jak i nocnego nieba.
Główna zaleta BC 6x32 to ogromne pole widzenia i głębia ostrości, które w połączeniu ze stabilnością obrazu i jego wspaniałą techniczną jakością pozwalają spokojnie błądzić wzrokiem po polu obrazowym, podziwiać krajobrazy, wyszukiwać interesujące obiekty… Do obejrzenia których warto mieć drugą lornetkę (lub lunetę).
Jeśli chodzi o efekt psychologiczny, to obraz BC 8x42 jest nieco przytłaczający, nachalny. Wielkie pole w połączeniu ze sporym powiększeniem powoduje nadmiar wrażeń. Obraz 6x32 pozwala zachować bezpieczny dystans, być bardziej obserwatorem niż uczestnikiem wydarzeń.
Pomimo wspomnianych różnic, styl obrazowania obu lornetek jest ten sam - wielkie i płaskie pole, z bardzo dobrze skorygowanymi wadami optycznymi, dużym kontrastem i neutralną kolorystyką, na wzór Swarka NL.
_Tomek_, robiłeś może test latarkowy ? Ciekawi mnie czy ten ,, maluch" pracuje pełną aperaturą . Jak jest z jasnością gwiazd pod ciemnym niebem ? O ile miałeś okazję sprawdzić .
Zrobiłem teraz skoro pytasz. Powiedz tylko czy dobrze robię. Ponieważ po wyjściu z obiektywów snop światła rozbiega się, to nałożyłem na końce tubusow kawałki papieru i złapałem gumką recepturką. Poświęciłem z okolic zrenicy wyjściowej, zaznaczyłem ołówkiem i wyszło mi linijką 32 mm. Ostrość na nieskończoność
Niestety, niebo mam kiepskie. Light pollution twierdzi, że klasy między 6 i 7.
Pomógł: 10 razy Posty: 614 Skąd: Warszawa/Katowice
Wysłany: Nie 21 Wrz, 2025
Ciekawa recenzja, wnioski omowimy na spotkaniu.
Zauwazasz chyba podobnie jak ja uczucie przeładowania bodźcami w lornetkach klasy 8x42 z duzym polem, ktore dostarczają duzo tresci (9 st pola), otaczają wzrok polem widzenia (70 st AFOV) i maja powiekszenie, w ktorym wszystko wydaje sie juz duze. Uczucie analogiczne do siedzenia za blisko ekranu na seansie kinowym. Tego zjawiska nie obserwuje w 10x42 i 12x42, gdzie co prawda powiekszenie i AFOV sa jeszcze wieksze, ale mniej tresci z otoczenia dociera do oka i obraz jest bardziej „lunetowy”. Co wiecej, tego wrazenia nie mialem takze w 6x32, gdzie mniejsze powiekszenie oddala ekran od widza i choc dzieje sie jeszcze wiecej, niz w ósemce, to mozna zachowac spokoj.
No wlasnie, spokoj. To skojarzenie z 32-ki powtarzało sie nad Jeziorskiem.
_Tomek_, dobrze robisz . Jeśli wyszło 32 to o.k. i pracuje pełną aperaturą . Gdyby chciało Ci się zmierzyć źrenicę to poznalibyśmy faktyczne powiększenie .
Bardzo ciekawe porównanie.
Dla siebie wyciągnąłem tyle, że miżna pokusic się o "piruecik" i posiadać 6x32 oraz inną lornetkę BC z powiększeniem 10x lub 12x pomijając 8x42.
Uczucie analogiczne do siedzenia za blisko ekranu na seansie kinowym
Najkrócej rzecz ujmując, dokładnie tak. Zresztą już na początku w recenzji BC 8x42 wspominałem, że (pozorne) pole widzenia jest zbyt duże. W szóstce tego wrażenia nie mam.
Kot72, próbowałem kiedyś w innej lornetce zmierzyć źrenice, ale nie potrafię. Kartkę trzeba by dokładnie umieścić w ER, bo inaczej wielkość krążka jest niewłaściwa. I jak precyzyjnie zmierzyć rozmiar krążka (tak jak w niektórych testach z dokładnością do dziesiątych części)? Z obiektywami jest prościej.
zadra, tak jest istotnie. Posiadanie 6x32 i 8x42 nie ma sensu. Mam obie, ale to koszt eksperymentowania Dziś miałem okazję popatrzeć przez SRBC 12x50 (a kiedyś jeszcze 10x42) i cała seria to zbliżony poziom optyki (choć są różnice, np. w kontroli AC). Zanim jednak kupisz w duecie, trzeba zwrócić uwagę, że ogniskowanie w szóstce jest prawostronne. W terenie jak masz dwie takie lornetki, które kręcą w przeciwne strony, to może być denerwujące.
Gwiazdy widziane przez BC 6x32 zaczynają odbiegać od punktowych w 50% promienia pola. Nieostrość narasta monotonicznie i powoli, czyniąc ostatnie 20% mało użytecznymi (tylko dla kontekstu). Banner Cloud 8x42 wypada tu lepiej, ponieważ nieostrość gwiazd pojawia się w 60% promienia pola, dalej jest wąski pierścień nieco pogorszonej ostrości (pierścień Absam), po czym ostrość poprawia się, ale już nie do poziomu z centrum. Tym niemniej, całe pole widzenia BC 8x42 jest w zastosowaniach gwiezdnych dla mnie akceptowalne. W kierunku pionowym w obu lornetkach pogorszenie ostrości następuje szybciej.
Panowie,
ponoć SRBC jest ostry po brzegi... ponoć lepszy od Fuji 10x50 fmtr-sx2 w ostrości brzegowej ?
jak to jest ?
W SRBC 6X32 jest krzywizna pola ale chyba w żadnej lornetce ostrość gwiazd z centrum nie będzie taka sama na brzegu . Warto zauważyć ze Fuji ma pole 6,5 stopnia a ostrość też sięga do ok 90% . W obserwacjach dziennych można przyjąć że pole jest ostre po brzegi może z wyjątkiem SRBC 6x32
Być może, tylko jakie? Które pokaże całą Lutnię czy ponad pół Kasjopei w polu? Fuji 10x50 jest super, ale tu sięgamy wgłąb, nie wszerz. Na myśl przychodzi mi APM 6.5x32, jednak nie widzialem niestety. Tak że BC 6x32 jest tu prawie bez konkurencji, bo przecież nie są nią klasyki 7x35 choćby nie wiem jak dobre, ani Kowa BD II 6.5x32 z tak duzym obszarem nieostrości...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 1,16 sekundy. Zapytań do SQL: 17