Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Witam wszystkich Forumowiczów. Mam do Was pytanie.
Kupiłem nową lornetkę Fujinon 10x50 FMTR-SX. Lornetka z zewnątrz idealna, szkła obiektywów i okularów czyste ale jedna rzecz mi się nie podoba. Patrząc od strony obiektywów do wnętrza lornetki (kierując ją na jasne jednolite tło) da się zauważyć wewnątrz pyłki/zanieczyszczenia.
Jest to jeden duży pyłek na godzinie około 6 w odległości około 70% promienia od centrum.
Widzę coś takiego w prawym torze optycznym, w lewym też jest zanieczyszczenie podobnej wielkości. Trudno mi jest dokładnie określić lokalizację ale podejrzewam, że zanieczyszczenia są na pryzmatach. Kręcąc okularami lub zmieniając kąt patrzenia, zanieczyszczenia nie zmieniają położenia. Widać to od strony obiektywów gołym okiem jako czarne kropki. Zrobiłem zdjęcia, po powiększeniu widać ostre strzępki. Po zaświeceniu do wnętrza tubusów widać miejscami podrapane wyczernienia gniazd pryzmatów. Nie zdziwiłbym się jakby to właśnie fragmenty tej farby powodowały zabrudzenia.
Patrząc przez okulary oczywiście tych zanieczyszczeń nie widać ale to nowy sprzęt i wewnątrz powinno być względnie czysto. Przyznam, że mnie to zdziwiło tyle śmieci w nowym sprzęcie. Zaciekawiony tematem zajrzałem do Delty Forest II 8x42 bo w tym momencie tylko ją mam pod ręką i tam jest czysto. Jakieś pojedyncze włókna widać przeostrzając aparat manualnie ale to są odrobiny. Nic tak dużego.
Kolimacja Fujinona wygląda ok, widok jest przyjemny. Niebo zachmurzone od kilku dni i gwiazd nie widać abym mógł ją przetestować a po to ją głównie kupiłem. Klej przy pryzmatach jest cały, bez pęknięć.
Teraz pytanie do Was użytkowników i posiadaczy tej lornetki. Czy w Waszych egzemplarzach zauważyliście jakieś większe zanieczyszczenia lub pojawiły się po czasie? W tych nowych wyjętych z kartonika i w tych z wcześniejszych lat produkcji.
Jak sądzicie, czy to kwestia kosmetyczna czy raczej tak nie powinno być?
Jeśli kupiłeś nową lornetkę w sklepie to ja bym wymienił na inny egzemplarz . Takie plamki/pyłki na pryzmatach w tak drogiej lornetce mz są niedopuszczalne . Porysowana półka pryzmatów ? Jakim cudem ? W moim chińskim klonie takich kwiatków nie ma . Może być to sprzęt po zwrocie/naprawie który wrócił do obiegu .
Dziękuję za odpowiedź. Zrobiłem zgodnie z sugestią.
Po zamówieniu pierwszego egzemplarza, gdzie są zanieczyszczenia zamówiłem po prostu drugi.
Drugi do porównania bezpośrednio a nie ze zdjęć albo domysłów. W przypadku drugiej lornetki jest poprawa ale tylko połowiczna.
W prawym torze optycznym jest brudek, trochę niżej zlokalizowany niż w pierwszej lornetce.
Lewy tor optyczny jest czysty i to jest super. Znaczy, że się da.
Rysy i bruzdy na wyczernieniu półek widoczne po zaświeceniu do wnętrza. Tego normalnie nie widać ale wyczernienie ma swoją funkcję i dobrze jakby było całe.
Lornetka jest świetna i owiana legendą za jej właściwości.
Zastanawiam się czy zwrócić dwie czy zostawić sobie ten czystszy egzemplarz na ten moment.
Chciałbym mieć model czysty, świeży i pachnący nowością i bez śmieci wewnątrz bo kupuję go na lata.
Tylko czy takie są ?
Zdjęcia zrobiłem w zwyczajnych domowych warunkach przy świetle zastanym wspomagając się latarką.
Pytanie jest bardzo dobre.
Nie znam się na numeracji Fujinona i nie potrafię na podstawie numeru seryjnego nic na ich temat powiedzieć (seria, data produkcji i fabryka skąd pochodzą).
Mogę powiedzieć, że numery są do siebie bardzo zbliżone. Różnią się tylko jedną cyfrą, chociaż były zamawiane w odstępie dwóch dni.
Czyli wszystko wskazuje na szczególną partię i wyjątek od reguły?
Cena za jaką w tej chwili można kupić tą lornetkę jest dość atrakcyjna . Latem ten model był wyceniony powyżej 4 K . Chyba gorsza partia trafiła na rynek bo nie wierzę żeby w tak drogim sprzęcie standardowo były plamy na pryzmatach . Czy zwracać obie ? To już kwestia czy jesteś w stanie zaakceptować te wady . Pozostaje jeszcze sprawa późniejszej , potencjalnej odsprzedaży . Tak żeby kwasu nie było Ja oddał bym obie i chyba zainwestował bym SRBC 10X50 . To bardziej uniwersalna lornetka niż ten Fuji .
Obserwowałem jej cenę od kilku miesięcy. Bardzo lubię widok przez lornetkę porropryzmatyczną. Nawet indywidualne ostrzenie mi nie przeszkadza, ponieważ lornetka ma ogromną głębie ostrości.
Z lornetek porro korzystałem z Doctera Nobilem 8x56 B - to jest świetny optycznie sprzęt z centralnym ogniskowaniem ale ma tez swoje przypadłości. Były też inne lornetki i dachowe i porro. Dachówki są bardzo ergonomiczne i dobrze sprawdzają się jako mobilne sprzęty. Mi na ten moment wystarczy sprzęt cięższy i większy gabarytowo, który i tak trafi na statyw pod nocnym niebem.
Dlatego mój wybór padł na nowego Fujinona 10x50 FMTR-SX.
Kwestia późniejszej odsprzedaży to kwestia ceny a takie dodatki wewnątrz mocno ją obniżają. Ja bym takiej nie chciał. Nowej w takim stanie chyba również.
Te zwrócę i odezwę się do innego Dystrybutora.
Z chęcią bym przetestował Sky Rovera ale tu wchodzi w grę zamawianie z Włoch bądź Chin. Sprzęt słyszałem, że jest rewelacyjny.
Nie mam na to tak silnej psychiki.
Co sądzicie o lornetce APM 10x50 ED Apo ?
Mieliście może bezpośrednie porównanie z Fujinonem 10x50 fmtr-sx?
Jak w niej sprawa wygląda z jakością wykonania? Jakie daje wrażenia przy obserwacjach astronomicznych? Przypuszczam, że trzeba będzie pójść na kompromis jakościowy ale cena może to zniwelować.
Na pierwszy rzut oka podoba mi się jej wykonanie z zewnątrz tzn brak tego gumowania i możliwość późniejszej ewentualnej prostej korekty kolimacji przez pochylanie pryzmatów. W Fujinonie guma jest bo jest, ale gdybym mogł wybierać wybrałbym wersję bez R.
Do Fujinona i ich obecnych wypustów straciłem zaufanie i nie chce robić dla nich jako kontrola jakości. Nie mam u siebie sklepu, gdzie mógłbym pójść do sprzedawcy rozgościć się na godzinę i przebierać bo nie o to chodzi, żeby poszukiwać znośnego egzemplarza czystego wewnątrz i wykonanego przyzwoicie. Jakość ma po prostu być, bo za to się płaci.
Padło stwierdzenie o być może gorszej partii lornetek. Możliwe ale to nie powinien być problem użytkownika końcowego tylko producenta i jego kanału dystrybucji. Wiedząc, że w ramch „promocji” na nasz rynek weszła partia, której dwóch reprezentantów miałem u siebie odpuszczam sobie jej zakup na ten moment.
Wiem, że poruszam drażliwy temat w świecie lornetkowym bo ten model to przecież legenda. Być może już tylko legenda.
Carlos99, na stronie Holgera Merlitza masz recenzję porównawczą Fujinon vis UO Sky Rover 10x50 . Ten Sky Rover to ta sama lornetka co APM . Co do jakości to też jest loteria . Z APM zamawiałem dwie lornetki . Jedna była tragicznie wykonana ( tą zwróciłem ) , druga była O.K. To są chińskie wyroby i jakościowo to jak się trafi . Co do wrażeń z optyki to może ktoś używał i coś od siebie doda .
Pomógł: 10 razy Posty: 616 Skąd: Warszawa/Katowice
Wysłany: Pon 20 Paź, 2025
Carlos: „Chciałbym mieć model czysty, świeży i pachnący nowością i bez śmieci wewnątrz bo kupuję go na lata.„
Trafiłeś w dosc newralgiczny okres jesli chodzi o powtarzalnosc jakosci wykonania w lornetkach, ktore nigdys byly wzorcowe pod tym wzgledem. O „nowych” Fujinonach juz sie troche naczytałem i to nie tylko na rynku polskim. W przypadku APM skazujesz sie na jeszcze wiecej nieudanych prob pozyskania tego wymarzonego egzemplarza. Jest to mozliwe, ale wymaga wysilku i kosztow.
Drobne pyłki i slady na pryzmatach nie powinny rzutowac na sposob obrazowania, wiekszy wplyw bedzie mialo np utrzymywanie soczewki obiektywowej w nieczystości, cos co bagatelizuje wiekszosc uzytkownikow lornetek. Skazy na pryzmatach jednak bardziej w oczy kola.
Jesli:
- lornetka ma poprawna kolimacje po tescie oddalania oczu;
- zrenice wyjsciowe sa okragle (elipsoidalna moze swiadczyc o probie „wyciagania” kolimacji po uprzednim uszkodzeniu);
- ostrosc w obu osiach (jej utrata) jest symetryczna w kazdym kierunku;
- nie dostrzegasz wyraźnej utraty kontrastu na scenach pod Slonce (weryfikacja potencjalnego problemu z powlokami);
to zostaw ja sobie. Ewentualnie, dla zapewnienia sobie odpowiedniej proby losowej i spokoju sumienia, zamow trzeci egzemplarz i sprawdz go na koniec.
Pozostaje jeszcze pytanie na jakim poziomie ten APM koryguje astygmatyzm ? Punktowość gwiazd jest dla mnie kluczowa przy oglądaniu nocnego nieba . Ciekawe jak pod tym względem spisują się SRBC ? Tak biorąc skalę z Testów Lornetek , jak byście ocenili Baner Cloudy ?
Sprawdziłem w moim Fujinonie, mam dokładnie ten sam model zakupiony w 2012r. Tor optyczny czysty. Gniazda pryzmatów nie są porysowane tak, jak na zdjęciach ale w mojej ocenie to dodatkowe wyczernienie pojawiło się na przestrzeni lat jako jakaś niewielka modyfikacja. W mojej lornetce gniazda są grafitowe a nie wyczernione czyli mają taki kolor jak powierchnia w miejscach gdzie wyczernienie w nowym egzemplarzu zostało wytarte .
nie wymieniłbym ich pod nocne niebo na żaden dach nawet NL ...
ostrość w porro na osi optycznej jest najwyższa !!!
nieosiągalna dla systemów dachowych z powodu większej ilości odbić, przejść fazowych, etc.
Juz na rynku są lepsze dachy od SRBC a wiec jeśli ci tak bardzo na nich by zależało to bym poczekał chwile ...
Natomiast piszę, ze miałeś : Doctera Nobilem 8x56 B/GA i były tam pewne mankamenty...
mógłbyś podzielić sie tematem ?
jak DN wypadł wg ciebie w stosunku do FUJI ?
Zrobisz reklamę sklepu z którego ściągnąłeś swoje Fujinony ?
Właściwie , ta porysowana farba na półkach oprócz wrażeń estetycznych żadnych błędów w optyce nie powoduje . W moim Newconie te półki nie są malowane a uważam że jak na porro ta lornetka praktycznie nie generuje blików i odblasków . U mnie klej na pryzmatach jest niemal czarny i matowy . Cały korpus wewnątrz jest wyczerniony a karbowane wkładki obiektywów są dodatkowo malowane czarną matową farbą . Z jednym pyłkiem na pryzmacie też da się żyć Pozostaje kwestia czy nawet przy chwilowo niskiej cenie ta lornetka jest warta zakupu . Niby hit ale z przed 20 lat . AC widoczna nawet w centrum .... No sam nie wiem .
Dzięki pytaniom naprowadzającym forumowicza Kot72 odpowiedziałem sobie na kilka pytań.
Wartość lornetki dziś i wartość jej w przyszłości z brudami wewnątrz przy odsprzedaży sprawi, że będę prawdopodobnie stratny na tym zakupie.
Modele na runku wtórnym pojawiają się i każdy może sobie wywnioskować ile warty jest używany sprawny sprzęt a ile można max zapłacić za sprzęt z zastrzeżeniami.
To ja miałbym tłumaczyć kupującemu skąd brudy wewnątrz hermetycznej lornetki i musiałbym to jakoś zrekompensować ceną. Dlaczego ja mam płacić za nie swoje błędy!
Można powiedzieć - tego nie widać - będziesz Pan zadowolony!
Teraz nie widać a co będzie jak paproch z czasem (np. po transporcie) przemieści się na środek osi optycznej lub dołączą do niego towarzysze niewoli. Wtedy w obserwacjach dziennych będzie to widoczne i ciężko sobie nawet będzie wmówić że jest inaczej. Towar jest nowy to ma wykazywać cechy produktu nowego. Tu nie ma żadnego ale.
Są ludzie, którzy nie wchodzą w szczegóły ale My, którzy dla przyjemności kupujemy nieco droższe lornetki aby cieszyć się minimalną aberracją chromatyczną, płaskim i ostrym polem widzenia tak daleko jak tylko się da - My zwracamy uwagę na szczegóły.
Bo to od m.in. nich zależy czy lornetka jest dobra czy przeciętna. Brud wewnątrz i podrapana farba wyczerniająca jest szczegółem ale istotnym bo tak po prostu nie powinno być.
Zakupiłem dwie nowe sztuki to o jedną za dużo aby przekonać się, że teraz nic z tego. Nie piszę tego po to, że szukam współczucia albo chcę zrobić sensacje. Na początku byłem po prostu mocno zdziwiony.
Teraz pisze te wywody po to żeby inni kupujący nowe sprzęty w przypływie endorfin zwrócili na chwilę uwagę na to czy mają czyste lornetki wewnątrz. Potem minie czas na zwrot i zostanie niesmak i udawanie ze jest ok. I z pewnością u większości będzie dobrze bo to pyłek w lornetce a nie na bloku operacyjnym podczas operacji na otwartym sercu.
Decydujmy świadomie na co wydajemy pieniądze a wtedy nie będzie takich kwiatków.
Decyzja była jedna, w sobotę zwróciłem obie lornetki aby dłużej nie blokować pieniędzy i otrzymać jak najszybciej zwrot na konto.
Będzie nowy projekt. Czas wymienić body na Canona R6m2 więc Fujinon lub coś innego chwilę zaczeka aż niesmak minie.
Żałuję tylko, że nie było zupełnie pogody przez cały tydzień aby móc wyjść i przetestować obie lornetki obok siebie na statywach skierowane w gwiazdy. To na czym mi najbardziej zależało.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 9