Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
TRYTON7 – cieszę się że jesteś zadowolony i tak sobie je cenisz. Wierzę też że są świetnej jakości i dają radość z obserwacji bo do tego zostały stworzone.
Parę słów tak jak prosiłeś o Docter Nobilem 8x56 B/GA. Jest to najlepsza lornetka przez którą do tej pory patrzyłem. Obraz jaki daje ta lorneta jest niesamowicie szczegółowy, przyjemny i wciągający.
Lornetka na statywie. Obserwując przy pełni Księżyca z odległości ścianę lasu, zarośla nawet pojedyncze źdźbła traw, widziałem bardzo dużo delikatnych szczegółów to aż nienaturalne. Ciężko to opisać, jest świetna. Wpatrywanie się w Księżyc sprawiało ogromną przyjemność. Szerokie widzenie stereo i te duże źrenice wyjściowe, sama radość. Ciężka, mięsista, solidna.
Przy obserwacji nieba dostrzegalne były satelity (dosłownie odrobinki) bardzo mało odbijające światło. Starlinki przy nich to stadionowe szperacze. Zadziwiające jak bardzo dużo tego lata nad naszymi głowami i w jak równych odstępach czasu przelatują. Lornetka świetna.
Mankamenty. Dla mnie delikatne a może komuś innemu nieistotne lub wcale brak.
1) Lornetka ma swój autorski system mocowania do statywu. Nie wiem gdzie to kupić, pewnie najszybciej byłoby dorobić ale po co jak można zwyczajnie położyć ją i przypiąć do specjalnej lornetkowej „półeczki” na statywie. Siermiężne i nie wygodne rozwiązanie w przypadku tak wielkiej lornetki i obserwacjach w zenicie.
2) Lornetka delikatnie (naprawdę delikatnie) iskrzyła na mocniejszych (pojedynczych) gwiazdach albo to z moimi oczami jest coś nie tak.
3) Teraz najważniejsze z praktycznego punktu widzenia. Czy zdarzyło się Wam podczas nocnych obserwacji ze znajomymi, że ktoś potknął się o Wasz statyw lub sami się o niego zaczepiliście?
Ja łapałem raz statyw z aparatem – wtedy szybko robi się gorąco i oddech przyspiesza. Taka sytuacja może przydarzyć się zawsze i dobrze jak można z tego wyjść obronna ręką. Gdyby się coś uszkodziło, wtedy serwis, kasa i naprawiony sprzęt wraca i jest jak „nowe”.
Do rzeczy. W przypadku Doctera pryzmaty są klejone i żaden serwis z tego co mi wiadomo ich usterki (rozklejenia) nie naprawi bo zwyczajnie nie ma części. Kiedy było to możliwe, koszt serwisu producenta był i tak większy niż dzisiejsze jej ceny. Dziś nawet producent nie ma już do nich części, zostają części z odzysku. Jest to produkt nienaprawialny gdyby cos się przydarzyło i trzeba mieć tego pełną świadomość. Zaraz ktoś powie, że takie rzeczy się klei klejami UV i nic w tym trudnego. Tak ludzie kleją soczewki, które można łatwo wycentrować i oświetlić z obu stron. W przypadku pryzmatów po pierwsze trzeba je mieć po drugie kąty tez muszą się zgadzać i równa grubość warstwy. Pozostaje kwestia jak to wpłynęłoby na różnice w transmisji światła.
Wiem, wiem gdybanie i nie każdy musi się takimi szczegółami przejmować. Ja odpuściłem. Co nie zmienia faktu że jest to najlepsza lornetka przez którą patrzyłem do tej pory. Wiem też, że jeszcze wiele przede mną.
binocullection - Fujinona „miałem” dosłownie przez kilka pochmurnych dni, ciągle padało i była szaruga. Nie wiele mogę powiedzieć o jej właściwościach optycznych. Nie chciałem wychodzić z nią na deszcz i błoto, kiedy miałem świadomość, że najprawdopodobniej ją zwrócę. Dlatego nie mam jej obadanej dokładnie. Potrzebowałbym spędzić z nią na spokojnie trochę czasu przy dobrej pogodzie i w różnych warunkach oświetleniowych. Przy pierwszym kontakcie optycznie było bardzo dobrze ale takiej nie chciałem i nawet się nie przyzwyczajałem.
Zauważyłem co ma w środku, zrobiłem zdjęcia i spakowałem do pudełka bo nie chciałem nawet na to patrzeć.
Reklamy sklepu nie warto robić, bo nie będziemy tu urządzać polowania na czarownice. Łatwo wejść na porównywarkę cenową sprawdzić ceny. Te z jednakowym niskim pułapem będą wskazywały na falę promocyjną pojawiającą się w wielu sklepach. Przedtem nie miały tego w asortymencie na stanie a teraz jest i w takiej samej cenie – przypadek, może tak a może nie.
Dziękuję Wam za pomoc i dyskusję. Zbieram dopiero doświadczenie i każda uwaga jest cenna.
Carlos99, widzę że masz zdrowe podejście do tematu zakupów Też miałem kiedyś fazę na zakup lepszej ( czyt. drogiej ) lornetki 10x50 ale temat odpuściłem . Powiększenie x10 jest trochę małe nawet do Księżyca . Pod zanieczyszczonym miejskim niebem 10x50 nie pokaże więcej niż np. 10x42 . Lornetka z indywidualnym ustawieniem ostrości są ciężkie i mało uniwersalne . Do okazjonalnego zerkania bez sensu taki zakup.
Kot72, napiszesz coś więcej o swoim Newconie 10x50? To ten model z podziałką dalmierzową?
Dam sobie trochę czasu, planowałem zakup lepszego sprzętu właśnie od 10x50 a następnie uzupełnienie o 16x70
Carlos99, Tak z siatką dalmierzową . Ja zdemontowałem siatkę i mam wersję cywilną Uważam że to więcej niż przyzwoita lornetka ( zapłaciłem poniżej 500 zł ) . Dobry obraz , zapewne na poziomie Delty Extreme lub W.O. Wszystkie BA8 są raczej podobne . Tak jak pisałem wcześniej lornetka ma bdb wyczernienie i jak na porro dobrą ochronę przed odblaskami . Jak poszukasz po tematach wstecz to znajdziesz temat tego Newcona . Pewnie Fujinon lepszy ale nie sądzę że przy cenie 600% wyższej jest tyleż samo lepszy .
Kot72, Jak się cieszę, że znalazłem użytkownika który ma tę lornetkę i dokonał wycinki własnoręcznie. Czytałem już o tej lornetce dawno temu i widziałem nawet zdjęcia na zagranicznym forum jak to ktoś rozgrzebywał. Jakaś partyzantka to była. Traktowałem to jako ciekawostkę bo sam lubię majsterkować.
Jak to zrobiłeś i jak do tego się zabrać aby było szybko i sprawnie. Bez zbędnych ruchów i tak żeby potem ją bez problemu poskładać?
Ok Znalazłem już na forum Twoje wcześniejsze opisy o Newconie.
Carlos99, siatki nie trzeba wycinać tylko odkręcić pierścień i ją wyjąć . Z perspektywy czasu , myślę że dało by się to zrobić mniej inwazyjnie po wykręceniu okularu .
Miałem 8x56 Doctera z 3 razy i każdy miał jakaś wadę optyczna ... ale nadal poluje bo to najlepsza lornetka w swoich parametrach.
Co do pryzmatów - wiekszosc nowożytnych lornetek jest klejona ... nawet pewna firma daje tyle kleju ze amortyzuje to upadekjak i uszkodzenie pryzmatu.
Docter N. ma pryzmaty w koszyczkach i w Waw jest facet co ma dużo pryzmatów do Doctera i to wymienia... ponoć musza być wymienione 2 zestawy ? gdy jeden jest uszkodzony.
Cena naprawy była powalająca bo ja za używkę dałem 1.500 zł a on chciał cos koło 2000 zł.
Trzeba szukać juz mam zakład optyczny , które zrobią to po dobrych cenach.
Dalej szukam DN bo wykres transmisji nie daje mi spać...
Co do siatki mierniczej i jej usunięcia to bym uważał bo może sie to skończyć i tak inna transmisja w P-L jak i innym poziomem ostrzenia.
Szkoda ,ze nie chcesz podać sklepu by ostrzec pozostałych bo chyba nie liczysz na to ,ze ta lornetka została odesłana do producenta ?
Dużo bym Ci powiedział o okularach teleskopowych znanej firmy po 2000 zl- właśnie przetestowaliśmy z kumplem 3 o takich samych parametrach i każdy sie rożni transmisja, źrenica wyjścia i wykonaniem - osadzeniem soczewki...
TRYTON7, akurat demontaż siatki w tym modelu jest na plus dla transmisji bo z układu wylatuje nie pokryty powłokami kawałek plastiku . Co do ostrzenia to zawsze można sobie przestawić okular o jeden ząbek . Dostępne po odkręceniu górnego pierścienia .
TRYTON7
„Dalej szukam DN bo wykres transmisji nie daje mi spać...”
Bardzo dobrze Ciebie rozumiem. Wykres daje wyobrażenie a spojrzenie przez nią daje obraz, którego się nie zapomina. Szkoda, że trafiłeś na egzemplarze z wadą ale wiesz czego szukasz.
Mając taką wiedzę o zakładach optycznych i zaufanych optykach można śmiało kupować i potem dopieszczać. Jeśli przytrafi mi się konieczność serwisu lornetki lub obiektywów z pewnością się do Ciebie odezwę.
Lornetkę Newcon 10x50, którą posiada Kot72 z przyjemnością bym kupił jako eksperyment. Pieniądze bardzo akceptowalne. To nic, że przychodziły pomazane od środka. Siatka też jest do usunięcia. Nawet jakbym miał ją rozkręcić całą i wyczyścić to i tak super zabawa. Z lepszym lub gorszym skutkiem ale nie miałbym o nic żalu. Nie spinałbym z tego powodu zupełnie. A większość sztuk nie wymagała żadnych dodatkowych prac.
Wiadomo czego się spodziewać.
Sklepu nie chcę podawać, ponieważ mają świetną politykę prokonsumencką i to byłoby niesprawiedliwe wytykać palcami. Wystarczy spojrzeć na ceny i wszystko jasne. Zwrot środków już mam na koncie. Nikt nawet do pudełek nie zaglądał -serio.
Pozostaje kwestia, że prawdopodobnie takich egzemplarzy jest więcej wrzuconych do sprzedaży. Obecnie trzeba patrzeć co się kupuje ale w przyszłości będzie trzeba bardzo uważać przy kupnie używki, żeby takiej nie dostać. Coś jak szukanie poprawionych Zeissów Jeniaczy po numerach seryjnych tylko, że tu będzie na odwrót - czym starsze tym lepsze.
TRYTON7, akurat demontaż siatki w tym modelu jest na plus dla transmisji bo z układu wylatuje nie pokryty powłokami kawałek plastiku . Co do ostrzenia to zawsze można sobie przestawić okular o jeden ząbek . Dostępne po odkręceniu górnego pierścienia .
Być może tak jest ale ciągle mam w pamięci jakiś test na optycznych.pl który wykazywał różne transmisje po zdjęciu siatki...
co do tych ząbków to mam właśnie taka jedna lornetkę , która przy indywidualnym ostrzeniu ma różne poziomy wysunięć okularów co niezbyt ładnie wygląda a i ze sprzedażą przez to jest problem...
TRYTON7, no proste że transmisja się zmieni po usunięciu elementu w torze optycznym tyle że w tym przypadku oba tory się wyrównują bo siatka jest naniesiona na zwykły krążek z plexy , który nie jest pokryty powłokami . Co do różnicy w wysokości to ktoś mógł ustawić okulary pod swoją wadę wzroku przez co np na pozycji zero będą różnice w wysokości . Modyfikacja na pewno jest odwracalna bo przestawiasz jedynie skalę . Albo jest to pierścień z ząbkami , lub wkręty robaczkowe na obwodzie skali .
Cena za jaką w tej chwili można kupić tą lornetkę jest dość atrakcyjna . Latem ten model był wyceniony powyżej 4 K . Chyba gorsza partia trafiła na rynek bo nie wierzę żeby w tak drogim sprzęcie standardowo były plamy na pryzmatach . Czy zwracać obie ? To już kwestia czy jesteś w stanie zaakceptować te wady . Pozostaje jeszcze sprawa późniejszej , potencjalnej odsprzedaży . Tak żeby kwasu nie było Ja oddał bym obie i chyba zainwestował bym SRBC 10X50 . To bardziej uniwersalna lornetka niż ten Fuji .
Z tym SRBC to bym się tak nie rozpędzał, kupiłem SRBC 6x32, 12x50 i 12x56. Każda miała jakąś wadę, jedna nawet ubytek / odprysk na wewnętrznej soczewce. Wszystkie niestety zwróciłem... Na razie dałem sobie z nimi spokój. Albo miałem wyjątkowego pecha albo do Europy trafiają często odrzuty.
Fujinon 10x50 FMT-SX2 z 2010 roku miałem bez skazy. To świetna lornetka i szukałbym używki zamiast nowej, a te dość często się wbrew pozorom trafiają. Do nocnego nieba najlepsza 10x50 jaką miałem. O wiele lepsza niż APM 10x50 ED (którą skanowałem niebo kilka lat), nie wspominająć już o BA8 (TS Marine i Delta Extreme, które też posiadałem dłuższy czas).
Zamówiłem kolejny egzemplarz lornetki Fujinon. Do trzech razy sztuka.
Przyjdzie w przyszłym tygodniu. Sprawdzę ją i porównam do tego co miałem wcześniej. Następnie zrobię tak jak zasugerował binocullection w kilku postach wcześniej ( kolimacja, kształt źrenic, ostrość i kontrast w różnych warunkach oświetleniowych).
Nie doszukuję się wad na siłę. Szukam sprawnego, czystego i schludnie wykonanego egzemplarza.
Zobaczymy.
Kot72, nawiązując do wcześniejszych wpisów co do zasadności zakupu lornetki 10x50. Powiększenie 10x jest wg. mnie wystarczające, aby dla przyjemności zerknąć na Księżyc i popatrzeć w niebo. Mam do dyspozycji podstawowego Sky-Watchera Dobsona 8” wiec na szczegóły mogę sobie popatrzeć korzystając z większego powiększenia jak również podpiąć aparat. Jest tu jednak minus takiego rozwiązania. Ciężar i obowiązkowa pomoc drugiej osoby przy wyniesieniu tego zestawu na podwórko wtedy, kiedy większość ludzi po prostu śpi. Tu lornetka jest zawsze pod ręką. Warto mieć kilka i do tego zmierzam.
Na jasne niebo nie narzekam, takie uroki mieszkania daleko do poświaty miasta.
Newcona 10x50, jak będzie dostępny z dobrego źródła i w dobrej cenie to zakupię. Jakiś czas temu była oferta na allegro ale wysyłka z UK. Dlatego odpuściłem.
dexter77, Twoje doświadczenia pokazują, że nie ma co się napalać na sprzęt tylko na chłodno podejść do sprawy. Gdyby SRBC nie miało wad, które dostrzegłeś, czy sprzęt byłby tak rewelacyjny w tych pieniądzach jak to ludzie zachwalają?
Jak poszła sprawa ze zwrotem? Wielu potencjalnych użytkowników to interesuje co by było, gdyby sprzęt nie sprostał wymaganiom.
To co napisałeś o APM 10x50 ED jest interesujące. Spotkałem się z bezpośrednią opinią użytkownika, że różnica miedzy Fujinon 10x50 jest zauważalna ale tylko w drobnych szczegółach na skraju pola widzenia. W bezpośrednim porównaniu tylko to widać, mając je przed sobą a dopłata do Fuji jest nieracjonalna.
To pokazuje ja bardzo indywidualną sprawą jest ocena postrzegania przez przyrządy optyczne.
Pomógł: 10 razy Posty: 616 Skąd: Warszawa/Katowice
Wysłany: Dzisiaj 10:15
Koledzy.
Podobnie jak w przypadku SRBC, Fujinony również cierpią na niejednorodność wykonania. Widziałem sporo egzemplarzy kiepskich, nie tylko mechanicznie i kolimacyjnie, ale także optycznie. Niektóre ewidentnie z odrzutu, np te, w których ostrość w osiach była niesymetryczna. Zastanawiające, że były to egzemplarze kierowane na rynek polski.
Problem ten dotyczy wszystkich lornetek, czasem także tych najdroższych.
Warto je na początku weryfikować, a później o nie świadomie dbać (to jest niestety rzadkie), bo procentuje to satysfakcją z użytku przez lata. Ja szczególnie lubię, gdy doceniają to osoby, które stają się kolejnymi właścicielami "odchowanego" sprzętu.
Czy Fujinon 10x50 jest wart dopłaty ponad APM 10x50 w uwagi na niuanse na brzegu?
To ja zadam inaczej pytanie - w jakim celu kupujemy lornetki?
Jeśli dla przyjemności, to jak powiedział kiedyś jakiś myśliciel - przyjemność to nieodczuwanie nieprzyjemności.
Czym jest nieprzyjemność w lornetkach? Dla osób, które najczęściej są perfekcjonistami i chcą być blisko optycznego (oraz ergonomicznego) ideału. A nawet jeśli jeszcze nie są, to im dalej w lornetkowy las, tym bardziej będą się nimi stawać.
A no tymi detalami, niektórzy mówią ......, które przeszkadzają w osiągnięciu uczucia całościowego komfortu widzenia. Wyczyszczenie doznania lornetkowego z tych niuansów jest najtrudniejsze i najwięcej kosztuje.
Nie ma zatem cudów. Jest albo komfort i satysfakcja albo oszczędność. Decydując się na to drugie, trzeba być świadomym, że prędzej czy później (a już napewno wtedy, gdy nieopatrznie spojrzymy przez lepszy sprzęt) ta prawda na dobre uświadomi się w głowie i nie da spokoju.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 10