Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Pomógł: 1 raz Posty: 58 Skąd: Stargard Szczeciński
Wysłany: Wto 14 Paź, 2008
... mam przaśnego Canona 400 , więc o stabilizacji matrycy nie ma mowy.
Dopiero od kilku dni robię plenery, bo wcześniej nie miałem szerokokątnego obiektywu.
Moim zdaniem przy półsekundowym naświetlaniu jakiekolwiek drgania lustra nie mają znaczenia, nawet jakby ogniskowa była 400 mm...
palindrom, złośliwcze...
Nie akcentujcie długich ogniskowych bo dla krótkich podnoszenie lustra też ma znaczenie.
Przecież dalmierzowce mają tylko krótkie ogniskowe, i brak lustra jest w nich olbrzymim handicapem.
MC, jeśli naświetlanie trwa sekundę, a drgania lustra powiedzmy 0,05 s to nie mogą one mieć znaczenia dla ekspozycji, bo to tylko 1/20 czasu. Oczywiście inne drgania mają znaczenie. Ale to przykład ekstremalny, może przesadziłem z tymi długimi ogniskowymi, bo przecież chyba dla nich właśnie wstępne podnoszenie lustra wymyślono (tyle że nie stosuje się wtedy zwykle długich czasów).
Zdjęcia na szerokim kącie przy długim czasie moim zdaniem nie wymagają wstępnego podnoszenia, choć oczywiście nie zaszkodzi włączenie. Drgania wywołane lustrem są niewielkie w porównaniu np. do drgań, które mogą być przeniesione przez statyw z otoczenia (tramwaj, samochód).
komor, nie tyle chodzi mi o drgania spowodowane przez samo lustro co przez nasz paluch naciskajacy spust migawki. Oczywiscie troche inaczej to wyglada jesli uzywa sie wezyka lub pilota.
Noooo.... jak wstępne podnoszenie lustra to tylko samowyzwalacz lub wężyk/pilot. Inaczej nie ma sensu wygaszać mikro-drgań lustra, skoro wprowadzamy mega-drgania od palucha...
Tak się podepnę pod temat...
Czy ktoś się orientuje czy w D90 podnoszenie lustra odbywa się tylko za pomocą LV?
Czytam i czytam i nic o jakiejś funkcji osobnej nie pisze - no oprócz jednej opcji gdzie pisze że jest ona wykorzystywana do czyszczenia matrycy.
Chciałem poczytać instrukcje D80 no ale tam LV nie ma czyli pewnie jest osobna funkcja (tego nie wiem) . Na fotografuj.pl piszą troche niejasno w teście, ale wszystko wskazuje że LV to jedyna metoda wstępnego podniesienia lustra.
Pozdrawiam
[ Dodano: Czw 23 Paź, 2008 07:58 ]
ok już znalazłem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 9