Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Żadnych problemów z ostrością w tym przypadku nie miałem, a ta skacząca- czysty fuks, jakbym akurat nie fotografował samolotu... i szybko nie przestawił czasu...
Erais - Popatrzyłem na fote Twojej rudej bestii i znów mam dylemat czy warto brac (na kredyt ...) zaawansowany megazoom typu nikon p80 czy panas fz28 czy lepiej poczekac na lustrzanke. Stary nikon dawał rade jak widac jeszcze w 2006 , matryca 3,2 mpixela, zoom 3x, full auto (bez manuala).. Jednak nikon rozpadl sie z powodu fabrycznej wady "body" a czyms foty trzeba robic..
No cóż- nie odpowiem na Twoje wątpliwości; lustrzanka się mi marzyła, ale jak wziąłem pod uwagę ceny obiektywów... Moim Sony P73 też robiłem zwierzaki, ale rzadko- głównie i zazwyczaj makro (motyle, kwiaty). Z Zoomem 3x o takim zdjęciu dzięcioła jak tu zamieściłem, mogłem sobie jedynie pomarzyć i to w moim przypadku (plus brak gotówki) zaważyło nad kupnem megazoomu. Przez pół roku wybierałem, przebierałem, czytałem i kiedy już w zasadzie został mi do wyboru tylko Panasonic, na horyzoncie pojawił się Nikon- odczekałem, kupiłem jako jeden z pierwszych "w ciemno" i osobiście nie żałuję, chociaż brak możliwości dokręcenia filtrów czasem mnie wścieka (zwłaszcza, gdy odbiję sobie palec na obiektywie), ale coraz bardziej robię nim coraz lepsze zdjęcia i to daje mi satysfakcję
Cześć. Mam nikona P80 od kilku miesięcy.Wcześniej Olimpusa 560. Mega zoom to podstawa naturalnych zdjęć ludzi. Bo nie czują oka fotografa. W porównaniu do Olympusa to P80 jest szybszy i dużo poręczniejszy. Lepsze menu większy wyrażniejszy ekran.W ciemnych pomieszczeniach gorzej łapie ostrość i dłużej. Ale pomimo że często niby ostrości nie znajduje to zdjęcia są ostre. Bateria do bani. Ale można sobie kupić drugą, do wymiany.Tylko na automacie lepiej zdjęć nie robić.I na trybie zeryjnych zdjeć pojawiają się pionowe smugi od światła. Może to tylko wada mojego egzemplarza. Dajcie znać.
Cześć Wydaje mi się, że to raczej zależne jest od pory dnia, nie zaś od wady aparatu, no i od której strony pada światło. W sumie na serii fociłem dwa razy- raz kuzyna żony skaczącego z wieżyczki do wody i raz pokaz fajerwerków; zdjęcia wyszły udane. No łapanie ostrości to wada, o której już tu było nie raz pisane, ale można ją złapać na jasny przedmiot obok obiektu fotografowanego, lub ręcznie (doszedłem już do wprawy) A z ludźmi przy tym zoomie to jak z ptakami- nie uciekają
Witajcie umieszczam link dla tych co szukają http://panasonic.eu/lumixg/pl-pl/ nie wiem czy to dobre czy nie, taka ciekawostka niektórzy zachwycają się compaktami panasonica, ja uzywam P80 i jestem coraz bardziej do nie go przekonany, przestałem używać programów tematycznych - dzięki temu forum
Pozdrawiam wszystkich
Chyba już wolę tradycyjne lustrzanki Ciekawe jeszcze jakie będą ceny tych kompatybilnych obiektywów. Nie chcę krakać, ale przypuszczalnie będzie to tak jak z moimi konwerterami do Sony P73- nawet dziś, gdy aparat już dawno wycofali z produkcji, cena używanego to koszt około 1000 zł, o cenie z przed czterech lat nawet nie wspominam ( za sam aparat dałem wtedy 1300, a zarabiałem 700 zł). Puki co, dopóki Nikon się mi nie rozleci, lub nagle się nie wzbogacę, nie zamierzam kupować innego aparatu- P80 na razie zaspokaja w pełni moje ambicje
link umiesciłem dla tych którzy jeszcze szukają, ja osobiście wybrałbym tez lustrzanke ze względu na wielkośc "fizyczną" matrycy. Ceny się zmieniają P80 mozna juz kupić co najmniej 200 taniej niz na początku, a sony ma to do siebie ze osprzęt kosztuje. Ostatnio w pewnym sklepie D40 było za 999.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 11