Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Witam wszystkich ! jestem nu nowy i przepraszam za prawdopodobne powtórki tematów ale chce zakupić jedną z tych lustrzanek nikona d80 lub canona 1000d lub canona 450 , proszę was o fachową pomoc! Oczywiście interesują mnie mnie tylko te modele i prosił bym o fachową poradę ,aparatu będę używał typowo amatorsko ale z tym że lubię fotografować szczególnie góry i krajobrazy no i nasze morze,jak i aparat ma służyć jako codzienny przyjaciel.Bardzo dziękuje za fachową pomoc.
D80 to całkiem fajna puszka mimo, że już wiekowa i takich wodotrysków jak LV nie uświadczysz tam. Razem z kitem 18-105 da Ci fajny zestaw nie tylko na początek.
Canon 450D to konstrukcja nowa ale plasowana o półkę niżej niż Nikon. Zależy ile jesteś w stanie wydać. Zawsze możesz dopłacić 800 zł do D80 i mieć D90.
nie no na d90 nie mam szumofobi też ,chodzi mi o ładne fotki wyraziste ,naczytałem się o tych trzech modelach i słyszałem ze szkoda przepłacać za 450 skoro prawie oferuje to samo co 1000d ale nie wiem zdaje się na wasze spostrzeżenia .Często podróżuje zwiedzam i właśnie do tego chciałbym go mieć
Kizior11, ja za to mam kilka pytań do Ciebie.. Czym fotografowałeś do tej pory? Jak długo? Czym kierujesz się kupując na przykład dezodorant w sklepie? Czy bierzesz to co biorą inni, czy masz jakieś preferencje, czy jest Ci to kompletnie obojetne i bierzesz co dają? Być może moje pytanie wyda Ci się niezbyt grzeczne, ale zapewniam, że nie mam zamiaru urazić Cię czymkolwiek. Chodzi o to, że trudno mi uwierzyć, ze kupisz to na co wskarze na przykład MC. Chyba, że jesteś kompletnie "zielony".. dlatego spytałem o Twoje doświadczenie. Wierzę, że z aparatów, które wymieniłeś jest jeden taki, przy którym zatrzymujesz się dłużej.. bez wzgledu na wszystko, chyba właśnie ten aparat powinieneś kupić...
co do zieloności z lustrzankami masz racje całkowitą ! a najgorsze jest to że te właśnie trzy mnie zatrzmują jak to mówią przy wystawie .Nie wiem może bardziej nikon ale to jest właśnie problem nie robiłem fotek żadną lustrzanką cyfrową .Kiedyś tam miałem analoga ale to było dawno ! tak jak już pisałem aby służył mi i w domu na imprezy tzw. okolicznościowe i na wypady za miasto
Musisz pamietać, że teraz wchodzisz w system. To najczęściej zwiazek na całe życie. Dlatego dobrze popatrzeć na system jako całość.
Canon.. Jeden z głównych graczy na rynku, choć ostatnio mam wrazenie, jakby trochę przyspał. Jest jakby mniej drapieżny. Od zawsze cieszył się matrycami (CMOS), które są odpornirjsze na szumy przy wyzszych ISO.
Modele Canonów, na które patrzysz są dość milusie, przy czym C 450D ma jeden dość ważny element - wyłącznik zblizeniowy "telewizorka". Jesli zblizysz aparat do oka ekran zgaśnie. Świecący ekran przeszkadza i odwraca uwagę.. C 1000D i N D80 tego nie ma. Jesli nie masz doświadczenia i przyzwyczajeń związanych z czytaniem ustawień na wyswietlaczu ciekłokrystalicznym na szczycie aparartu (ma to N D80, C w wersji 1000 i 450D tego nie mają), to w zupełnosci powinno wystarczyć rozwiązanie w Canonie. Wszystkie dane widać wyraznie i czytelnie w telewizorku.
Nikon.. drugi, a od niedawna chyba już nawet pierwszy gracz na rynku. W najnowszych modelach aparatów montuje juz matryce CMOS, ale niektórzy chwalili sobie wczesniejsze matryce CCD, które dla niektórych dałą ładniejsze zdjęcia.. Rzecz gustu (N D80 ma nadal CCD)
N D80 ma wyswietlacz cieklokrystaliczny, ale czasem mam kłopot z odczytaniem parametrów.. Ciemne to jakieś, z małymi cyferkami, nie przyzwyczaiłem się jeszcze Nikon lepiej lezy w dłoni, jest większy i trochę bardziej zaawancowany (ciągle mówimy o N D80 i C 1000D i C450D).
Dostajesz dwa oiektywy - to dobrze. Jesli są to obiektywy o jakich myslę - to nie najlepiej. Dopytaj sprzedawcę, czy bagnety są plastikowe. Ten 18-55 na pewno jest plastikowy, 55-200 trudno powiedzieć, ale chyba też. Poczytaj test. Jest tu na optyczne.pl (zalinkowałem tylko podsumowanie testu. Rozumiem jakiś jeden dobry niezbyt drogi aparat z jednym plastikowym objektywem (bagnetem) na początek. Ale z dwoma?! Po drugie ten zoom nie ma stabilizacji. Utrzymać takie coś w ręku i zrobić dobrą fotę graniczy z cudem. Musiałbyś robić zdjęcia albo przy bardzo dobrej pogodzie, albo ze statywem.
Canon 1000D z jednym kitowym obiektywem jest godny polecenia. Dwa obiektywy raczej tylko w sytuacji, kiedy drugi jest za darmo, albo w jakiejś symbolicznej cenie.
Ostatnio zmieniony przez Tutejszyn Nie 14 Gru, 2008, w całości zmieniany 1 raz
nie przesadzaj, 200x1.5 to nie jest żadna ekstremalna ogniskowa, acz dobre światło wskazane. spokojnie bez stabilizacji można robić zdjęcia - choć jej posiadanie pomaga.
1000 trzeba zobaczyć i pomacać. wykonana niezbyt, ale w sumie ma wszystko czego na początek trzeba. za w miarę małe pieniązdze możesz zacząć robić zdjęcia.
nie przesadzaj, 200x1.5 to nie jest żadna ekstremalna ogniskowa, acz dobre światło wskazane. spokojnie bez stabilizacji można robić zdjęcia - choć jej posiadanie pomaga...
Nie udało mi się jeszcze zrobić nieporuszonego zdjęcia na ogniskowej 200 w średnich warunkach pogodowych. Ręce drżą mi zwyczajnie. Daltego twierdzę, że tutaj, albo stabilizacja, albo statyw. 200x1,6 daje 320. To moim zdaniem naprawdę dużo jak na zdjęcia "z ręki"
Edit.. To jest dość ciemny obiektyw, więc zakres dostepnych przysłon i czasów w typowych warunkach pogodowych jest dość niewielki..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 10