Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Pią 25 Maj, 2007 jaka karta do canona eos 400d?
witam.
jakiej marki, jakiej pojemnosci i z jaka predkoscia zapisu danych, powinienem nabyc karte, by spokojnie i bez problemowo dzialala z aparatem canon eos 400d <tam wchodzi CF>
Teraz karty są tanie. Kup sobie Sandiska 4GB Extreme III, niczego lepszego ten aparat nie potrzebuje, karta jest perspektywiczna (bo jednak bardzo szybka i pojemna), w chwili obecnej dość tania (ok. 250zł), bardzo odporna na temperatury i inne niekorzystne zjawiska, niezawodna i ogólnie godna polecenia. Powinna pomieścić do 500 RAW-ów (to zależy od kilku paramtrów i tego co w kadrze), a jpg-ów to pewnie ponad tysiąc.
Calkowicie zgadzam sie z MM, to jest bardzo dobra karta, choc RAWow chyba zmiesci mniej (ok.300). Ja osobiscie pracuje na jpg, wiec mi nie byla potrzebna tak szybka karta (moja 4GB miesci ponad tysiac jpg, wiec powinna wystarczyc)
Ja mam Sandiska Extreme III 2GB, w zasadzie to samo co wspomniana, ale tańsza o 100 zł, za to dwa razy mniej pojemna. W sumie żałuję że nie kupiłem większej, ale portfel nie pozwolił wtedy. Poza pojemnością niewystarczającą do focenia w RAW przez dłuższy okres czasu bez zgrywania zdjęć na dysk komputera nie widzę w niej wad. Wszystkie operacje na zdjęciach, aparat (400D) wykonuje bardzo sprawnie i szybko. Po zapisaniu zdjęć w buforze, szybko zapisuje wszystko na karcie i jest od razu gotowy do nowej serii szybkich zdjęć.
Kigston jeżeli chodzi o niezawodność jest ok., niemniej... ja swojego sprzedałem i focę na Lexarach i SanDiskach, tych jestem bardziej pewien Szczególnie jak gorąco, zimno czy wilgotno.
Ok, dzięki za informację, bo czasem mam pytania od klientów i nie zawsze mogę podać jaka jest istotna różnica między kartami
Arv [Usunięty]
Wysłany: Sob 14 Lip, 2007
MM napisał/a:
Kigston jeżeli chodzi o niezawodność jest ok., niemniej... ja swojego sprzedałem i focę na Lexarach i SanDiskach, tych jestem bardziej pewien :wink: Szczególnie jak gorąco, zimno czy wilgotno.
Tzn. że miałeś kiedyś problemy z jakąś kartą ?
Bo mnie wydawało się, że tam się nie ma co zepsuć ...
Karta zawsze może się zepsuć. Straciłem przez to fajne zdjęcia naszego kaczego prezydenta jak się opycha w hangarze w czasie przyjęcia zorganizowanego na cześć nadania imienia Jastrząb i przylotu do Polski pierwszych F-16. Po prostu karta padła a ja spanikowałem na początku, że padło mi body. Zanim się pokapowałem (a miałem wtedy od niedawna 5D ) to się skubaniec najadł i zostały mi już tylko do zrobienia bardziej oficjalne fotki. Druga karta padła mi jakieś dwa miesiące później. Na szczęście obie były na gwarancji i zostały wymienione. Na mojego nosa obie też były podróbkami, ale dowodów na to nie mam.
Karta to tylko karta, też się może popsuć. Ja potrzebuję szybkich i niezawodnych i dlatego wolę zapłacić więcej. Kingston był niezawodny, ale dla mnie zbyt wolny i dlatego go sprzedałem. Do tego np. SanDiska używałem w naprawdę baaardzo ekstremalnych warunkach pogodowych (aparat mnie prawie oparzył z gorąca albo ostatnio w Krzesinach prawie się w deszczu utopił w czasie ogromnej ulewy na pokazach) i nic się nie działo. Nie działe się nawet przy mrozie poniżej 20 stopni.
Ekstremalne przygody MM Mi sie zdarzylo uzywac aparatu prz -32 C z Sandiskiem CF Ultra II, ale po niespelna godzinie siadly baterie. Nic innego nie padlo.
Kigston jeżeli chodzi o niezawodność jest ok., niemniej... ja swojego sprzedałem i focę na Lexarach i SanDiskach, tych jestem bardziej pewien Szczególnie jak gorąco, zimno czy wilgotno.
Mam Kingstona 2Gb i 0.5Gb. Nidy działa, ale aparat zaliczył już 2 zwisy przy zapisie, w tym jeden wczoraj na defiladzie Nikon D50 z Kigstonem się nie wieszał
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 12