Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
edmun, ależ ja się nie wkurzam tylko co najwyżej lekko zacietrzewiam. Ja naprawdę nie jestem zamożnym człowiekiem, a komputerów Apple w mojej pracy używam właśnie dlatego, że nie stać mnie na półśrodki. Moi klienci nie wybaczają mi połowicznych sukcesów. Ja akurat pracuję w specyficznej branży w której maki od zawsze były obecne i przez wiele lat głównie one były używane do tych zastosowań, stąd moje skrzywienie i patrzenie nie tylko na cenę zakupu ale przede wszystkim na koszt użytkowania i osiągane efekty końcowe. Czasem to jest naprawdę ważniejsze niż różnica w cenie. To tak jak z drogim obiektywem.
W zamian za to jeżdżę starym autem i cierpię inne katusze ale moje narzędzia pracy rzadko kiedy stają mi na drodze, a to pomaga w zachowaniu zdrowia psychicznego i zachowuje resztki przyjemności z wykonywanej pracy.
Ilość okienek Właściwości i kreatorów pytających się mnie czy konfiguruję sieć w biurze czy w domu (a co to k$%wa za różnica!!!!!)
w viście podłączam się pod hotspot, system pyta mnie czy jest to Dom, Praca, czy Lokalizacja Publiczna.
wybieram Lokalizacja Publiczna, Skype automatycznie się zawiesza...
(po prostu za nic nie potrafię zrozumieć, dlaczego tym wyborze, Skype nie chce działać)
Ale przynajmniej bezpieczne - pozdrowienia dla tworcow Skype... Zreszta - opis poziomu zabezpieczen jest podany przy wyborze typu sieci (publiczna jest uznawana za najmniej bezpieczna i wiekszosc uslug i portow jest poblokowana).
Cytat:
O ile jednak do Wersji 98 potrafiłem w nim jeszcze skonfigurować TPC/IP (w 2000 chyba też, ale za dużo nie miałem do czynienia), to w Windows XP po prostu już nie potrafiłem. Ilość okienek Właściwości i kreatorów pytających się mnie czy konfiguruję sieć w biurze czy w domu (a co to k$%wa za różnica!!!!!) przerosła moje zdolności informatyczne.
Szkoda, ze wszystko mozna zrobic we wlasciwosciach polaczenia sieciowego, ktore to okienko jest takie samo od czasow Win95 (doszla co najwyzej zakladka zwiazana z firewallem).
Zreszta, domyslnie jest ustawiony tryb DHCP CLient, wiec w wielu przypadkach konfiguracja ogranicza sie do wpiecia kabla i udostepnienia zasobow.
Z WiFi nie jest jeszcze tak źle, bo wiele rzeczy robi się automagicznie. Ja w tym czasie kiedy walczyłem z XP to ustawiałem zwykłą sieć ethernet, gdzie nie chcieliśmy DHCP tylko stałe adresy ustawione na kompach. Z Windą 98 sobie poradziłem, ale jeden komputer miał już XP i tutaj zaliczyłem porażkę.
Opowieść o drukarce sieciowej która jest lokalna (lub odwrotnie) zostawię na następny raz, żeby znowu kolega Tutejszyn nie posądzał mnie o ostentacyjną niechęć do najpopularniejszego systemu operacyjnego na świecie.
jej... edmun chyba coś nieźle namieszałeś, jakby powiedział admin - u mnie wszystko działa (też na tym ustawieniu)
generalnie jak się nie wie jak coś zrobić to się nie zrobi, bez względu na to czy xp czy vista czy osx więc na tej podstawie ciężko powiedzieć, który system jest lepszy.
bo komputer nie robi tego co chcemy tylko to co mu każemy
ja tam po tym jak się nasłuchałem o najlepszości OSX'a to troszkę się zawiodłem...
może to kwestia iBooka który do nowego systemu dokłada średni touchpad i obciętą klawiaturkę...
ale próbuję dalej. może się przekonam.
Z WiFi nie jest jeszcze tak źle, bo wiele rzeczy robi się automagicznie. Ja w tym czasie kiedy walczyłem z XP to ustawiałem zwykłą sieć ethernet, gdzie nie chcieliśmy DHCP tylko stałe adresy ustawione na kompach. Z Windą 98 sobie poradziłem, ale jeden komputer miał już XP i tutaj zaliczyłem porażkę.
tutaj mam wrażenie o brakach wiedzy w adresowaniu IP lub problemem z połączeniem fizycznym, niż problemem że XP i win98...
jak byłem młodszy to wtedy ustawienie czegoś takiego to była katorga i takie same mam wspomnienia....
teraz jak studiuję informatykę i musiałem się nauczyć wyliczać maski i adresy IP o określonej puli hostów - to już trochę inaczej podchodzę do ustawiania IP'ków na kompie i rozumiem dlaczego tak bardzo kiedyś mi to topornie szło
mówisz że na WiFi było łatwo, ale co masz na myśli? że router wifi miał już DHCP wbudowany i po prostu przypisał adresy IP?
[ Dodano: Czw 29 Sty, 2009 17:34 ] Itey, o co chodzi że namieszałem? czysty system. vista home.
wybieram lokalizację publiczną i nici.. uruchomienie skype'a zawsze skutkowało jego zwisem aplikacji
ale pewnie jest tak jak zaznaczył ghost
ghost napisał/a:
bo komputer nie robi tego co chcemy tylko to co mu każemy
A na czym miałaby polegać według Ciebie restrykcyjność Apple’a? Owszem, stali się bardzo agresywni ostatnio i wiele się od Microsoftu nauczyli, niestety. Ale jako użytkownik Mac OS-a, iPoda czy iPhone’a nie czuję żebym miał związane ręce, tylko wygodne produkty, które nie przeszkadzają mi w pracy.
Na tym na przykład, że ogranicza mi możliwość wyboru komponentów z jakich ma składać się mój system, a tych, którzy te ograniczenia obchodzą ściga sądownie (choćby Psystar). Drażnią mnie wszelkie wielkie korporacje, robiące ludziom wodę z mózgu.
komor napisał/a:
stąd moje skrzywienie i patrzenie nie tylko na cenę zakupu ale przede wszystkim na koszt użytkowania i osiągane efekty końcowe. Czasem to jest naprawdę ważniejsze niż różnica w cenie.
Widzisz, a ja kupując nowego laptopa mogłem spokojnie wybrać MacBooka Pro - był tańszy, ładniejszy, lepiej zbudowany. Wybrałem Vaio AW na znienawidzonej przeze mnie Viście (mam nadzieję, że 64-bitowa wersja faktycznie będzie lepsza) ze względów praktycznych - nie zamierzam pierdzielić się ze zdobywaniem oprogramowania na Maca i kombinowaniem z licencjami... BTW, jak sobie radzisz z Blue-Rayem na Macu?
mavierk Temu Panu już podziękujemy never knows best
Pomógł: 93 razy Posty: 7364 Skąd: Lubin / Wrocław
Wysłany: Czw 29 Sty, 2009
jaad75, testujemy sobie windowsa 7 i wydaje się być jakieś 80x lepszy od visty, więc nie musisz się martwić Vistą
Apple nie ogranicza Ci Jaad komponentów z których ma się składać Twój system. On Ci po prostu nie daje takiego wyboru. I to jest podstawowe założenie. Ty sobie będziesz pomstował, że jest to ograniczenie Twojej wolności wyboru a ja, tysiące programistów i miliony użytkowników ucieszą się, że nie będą nigdy, ale to nigdy mieć problemów niezgodności sprzętowej i wszechobecnych problemów ze sterownikami. Taka idea od podstaw. I z nią ja się kompletnie zgadzam i mi pasuje.
Nie zapominaj też (i teraz Edmunie, powinieneś się zaśmiać), że kupując Maka masz dostęp do jednego systemu operacyjnego więcej. Nikt Ci nie broni instalowania na Maku Windowsa. Nawet Visty. Masz wybór o jedną opcję szerszy niż w przypadku swojego Vaio.
Co do radzenia sobie z BR, z tym ma radzić sobie moja konsola, PS3 i odpowiedniej wielkości telewizor. Nie 17" wyświetlacz LCD, jakkolwiek dobrej jakości by nie był (a jak wiemy, Sony potrafi zrobić cholernie dobre matryce).
Pomógł: 22 razy Posty: 5163 Skąd: Chełm I stolica PRL!
Wysłany: Czw 29 Sty, 2009
Maca nie miałem okazji ale jak już ma się za sobą twórcze zmiany i chce się po raz 100 zainstalować i zrobić na jutro konkretną robotę to Linux niestety. Wtedy dobry jest ten system, który stwarza najmniej problemów i niestety XP wchodzi w cień a Vista nabiera barw. Własnie dziś stoczyłem (nierówną) walkę. DOS (był) debest .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 10