Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Jesli aparat ma 20x zoom to albo makro albo ogulnie szklo nie bedzie najwyzszych lotow. Jesli na pierwszym miejscu jest fotografia makro to wybor sx20 jako aparatu jest nieporozumieniem.
Sprawdziłem na EX-1. Przy szerokim kącie (ekwiwalent 24mm) odległość fotografowania jest około 1cm od soczewki - kadr obejmuje wtedy w poziomie 57mm. Biorąc pod uwagę wielkość sensora daje to skalę odwzorowania 1:7 vs 1:3 dla A610
Ale... dla wąskiego kąta (ekwiwalent 70mm) minimalna odległość fotografowania w trybie macro to ponad 20cm. A to daje już duże pole manewru - nie dość, że nie zwieją nam te bardziej płochliwe owady to i prościej oświetlić no i co najważniejsze - można założyć soczewkę, np +4 czy +5 dioptrii by uzyskać duże zbliżenie
w 2004 roku potrafili zrobić szkło f 2/0-3/0 a teraz serwują szajs f 2.8-4,6 i w końcu ten szajs ma odchylany ekranik i szeroki kąt w końcu dogonił konkurencję i ma HD ale jak G6 drugiego wyświetlacza monochromatycznego się nie doczekaliśmy. I był porządny grip i gumowany. To tyle na temat jaki kompakt od canona. Od roku 2004 żaden.
Ostatnio zmieniony przez wielbicielxx Sro 12 Sty, 2011, w całości zmieniany 1 raz
wielbicielxx, to ja widać mam zaniżone wymagania, bo mnie canon z 2005 roku satysfakcjonował :>
hijax_pl napisał/a:
Ale... dla wąskiego kąta (ekwiwalent 70mm) minimalna odległość fotografowania w trybie macro to ponad 20cm. A to daje już duże pole manewru - nie dość, że nie zwieją nam te bardziej płochliwe owady to i prościej oświetlić no i co najważniejsze - można założyć soczewkę, np +4 czy +5 dioptrii by uzyskać duże zbliżenie
A wiesz jakie wtedy pole obejmuje kadr? Poza tym nie wiem zupełnie jak się fotografuje na soczewkach (nie zniekształcają obrazu?) bo do tej pory jedynie pracowałam na pierścieniach (ale to za czasów zenitowskich jeszcze )
Nie wiem, ale mogę sprawdzić i przeliczyć w jakiejś wolnej chwili...
adriana napisał/a:
Poza tym nie wiem zupełnie jak się fotografuje na soczewkach
Tak samo jak bez soczewek...
adriana napisał/a:
nie zniekształcają obrazu?
Dlatego właśnie pisałem o wąskim kącie. Maksymalna ogniskowa zapewni, że będzie używany tylko wycinek nałożonej soczewki. Straty jakości są, ale na bokach kadru o ile soczewka nasadzona nie jest większa od soczewki czołowej obiektywu i jest to też bardzo silnie związane z jakością samych soczewek nasadkowych. Komplety z allegro "5 soczewek makro za 40zł" na pewno świetnych efektów nie dadzą...
adriana napisał/a:
bo do tej pory jedynie pracowałam na pierścieniach
Pierścienie zmniejszają minimalną odległość ogniskowania. Tylko tyle. A soczewka nasadkowa zmniejsza ogniskową.
Komplety z allegro "5 soczewek makro za 40zł" na pewno świetnych efektów nie dadzą...
No czyli to generuje kolejne koszty + dodatkowe elementy i dodatkową 'zabawę' a co za tym idzie trochę to odbiega od idei kompaktu
Ja generalnie byłam pewna, że mój następny aparat będzie lustrzanką, ale po przemyśleniu doszłam do wniosku, że na daną chwilę lustrzanka jest dla mnie nienajlepszym rozwiązaniem ze względu na gabaryty, bo ja potrzebuję aparatu, który mogę mieć zawsze pod ręką i który nie będzie wymagał dodatkowej torby do noszenia
No czyli to generuje kolejne koszty + dodatkowe elementy i dodatkową 'zabawę' a co za tym idzie trochę to odbiega od idei kompaktu
No spoko
W sumie jedyną informację, którą możesz wynieść z tego co napisałem to to, że "macro od 1cm" niekoniecznie musi dawać ten sam wynik w każdym aparacie
I wcale nie należy zakładać, że macro od 5cm jest gorsze od macro od 1cm jeśli interesuje cię uzyskiwane powiększenia (czyli efektywna skala odwzorowania). Bo jeśli to nie istotne, a ważne żeby zaryć soczewą w ziemi - wtedy faktycznie 1cm lepszy od 5cm
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 10