Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Usjwo, Jeśli na wykonanym zdjęciu FF aberracja ma szerokość powiedzmy 2 pikseli, to wycinając połowę kadru (aby uzyskać odpowiednik APS-C) nadal aberracja będzie na 2 piksele. No ale te piksele teraz będą "większe" - czyli wizualnie się zwiększy
W przypadku odbitki to się rozchodzi o proporcje. Jeśli zrobisz np. odbitkę A4 z FF, na której przykładowo w którymś miejscu CA zajmuje np. 0,2% szerokości kadru, to niezależnie od tego, czy z tego samego obrazu zrobisz 10x15, czy A1, to nadal będzie zajmowała 0,2% szerokości kadru. Wizualnie więc nie odczujesz różnicy, chociażby dlatego, że odbitki rożnej wielkości oglądasz z różnej odległości (no, chyba że sobie strzelisz A3 w 300dpi i będziesz oglądał z lupą ). Natomiast, jeśli z materiału na tą odbitkę zrobisz cropa, np. 1,5x, po czym zrobisz z niego znowu A4, to wszystko na odbitce dostaniesz 1,5x powiększone, łącznie z CA, które zamiast 0,2% będzie zajmowała 0,3%. Używając matrycy APS-C w kombinacji z obiektywem FF nie robisz nic innego jak cropa z matrycy FF, w dodatku w większości przypadków dodając mu pikseli, z uwagi na większą gęstość matryc APS-C.
Usjwo, masz obiektyw, który ma jakąś tam aberrację. Jest ona stała, powiedzmy 1mm przy zadanej odległości bagnet-matryca. Rzucasz obraz na matrycę 2x2mm a potem na 200x200mm. W obu przypadkach, patrząc na pełny kadr, dostrzeżesz różnicę, obraz nie będzie wyglądał tak samo...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 9