Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Sro 15 Sty, 2014 Aparat analogowy jako "przejściówka"
Witam,
niedawno nabyłem aparat w systemie m4/3 z (sedno problemu) kitowym obiektywem. Po nauczeniu się, że ta cyferka po f, teraz ma znaczenie zacząłem poszukiwania taniego (drugie sedno) jasnego obiektywu. Ze względu na to, że m4/3 nie będzie moim docelowym systemem a Canon (700d, przynajmniej tak sobie obiecuję w odległej przyszłości) to zrezygnowany cenami w tysiącach za porządne szkło pomyślałem o aparacie analogowym. Pytanie do Was, czy jest sens wydawania pieniędzy na aparat analogowy, czy dołożenie tej sumy na przyszłość. Jeżeli tak to prosiłbym o polecenie jakiegoś aparatu w zestawie z jasnym obiektywem 50mm,bądź podobny w cenie do 350zł.
Aparat to jeszcze nic. Jak sobie wyobrażasz robienie nim zdjęć? Myślisz o automaciku gdzie będziesz wciskał 1 przycisk, czy jakiejś starszej lustrzance? Gdzie będziesz zaopatrywał się w filmy? Gdzie je wywołasz? Gdzie będziesz przechowywał? Kolorowe czy czarno-białe? Zbudujesz w domu ciemnię, czy będziesz skanował klisze? Nie zraża ciebie różnica w jakości w stosunku do wszechobecnych cyfrówek?
To tylko kilka pytań na początek
Do eksperymentów mam już cyfrówkę, więc myślę o manualnym. Kolorowe filmy, które będę kupował i wywoływał w którejś z lokalnych ciemni, będę skanował i przechowywał sam. Zbudowanie ciemni jest nie możliwe ze względu na studia, które mnie będą teraz czekały, ale i tu i tu są to miasta wojewódzkie, więc coś się znajdzie. No i nie zraża mnie ta różnica jakości. Zdjęcie ma być "ładne" a nie przejmowanie się nie skończonym zoomowaniem.
Do eksperymentów mam już cyfrówkę, więc myślę o manualnym. Kolorowe filmy, które będę kupował i wywoływał w którejś z lokalnych ciemni, będę skanował i przechowywał sam.
A zapoznałeś się z kosztami filmów i wywołania? Masz na aparat 350zł. Film i wywołanie to kolejne 30zł za 36 klatek. Jak myślisz o samodzielnym skanowaniu, to za w miarę przyzwoite urządzenie musisz dać ok. 400zł. Robi się już kwota, za którą możesz dokupić do swojego m4/3 20/1.7 lub 45/1.8. Albo sprzedać mikro i kupić używkę D3100 Nikona i do tego Nikkora 35/1.8. Nauczysz się na tym dużo szybciej niż na filmie.
Osobiście używam analoga jedynie do czarno- białych fimów, które sam wołam, bo prawdziwego b&w cyfra mi nie da i do slajdów.
Mayen, przemyśl: ile trzeba wydać, by nauczyć się fotografować analogową lustrzanką w innym trybie niż auto?
Aparaty analogowe są fajne - nie przeczę. Do tego ceny potrafią być absolutnie śmieszne. Tylko od czasu wejścia na rynek cyfrówek, fotografia stała się wielokrotnie tańsza... niestety ta cyfrowa.
Jeśli będziesz chciał fotografować na filmach czarno-białych, znajdziesz sobie tani, dobry, niedoprowadzający do szału przy nawijaniu koreks, termometr, w miarę tani dostęp do klisz, wywoływaczy i utrwalaczy, to może się okazać to trafną decyzją. O filmach kolorowych zapomnij, nawet samo wywołanie w domu to "wyższa szkoła jazdy", a przykładową cenę z wywołaniem podał ci już wcześniej kolega kojut. Niestety ten rodzaj fotografii ciągnie za sobą spore wydatki. To nie cyfra, gdzie źle wyszło, to skasujesz.
muzyk, prawie przeterminowane Acrosy (z pewnego źródła) kupuję po 3 euro. FP4, HP5 czy t-maxy ok. 5euro. Acrosy "w dacie" po 6euro. Kolor (negatyw i slajd) w podobnych cenach lub niewiele drożej http://www.thephotoshop.i...ategory&path=66
Ceny nie zabijają. Gorzej z wywołaniem. O ile z b&w nie ma najmniejszego problemu i wychodzi to naprawdę tanio, to kolor robić samemu to już wyższa szkoła jazdy. Albo kupno Jobo, który do tanich nie należy (chemia zresztą też). Zostają jeszcze laby, które z braku wystarczającej ilości przerobionego materiału nie wymieniają chemii jak należy, maszyny nie są czyszczone i dostaje się negatywy porysowane i z dziwnymi kolorami.
[ Dodano: Sro 15 Sty, 2014 21:28 ]
dcs napisał/a:
ophiuchus napisał/a:
Ilford XP2
Nie widzę sensu robienia cz.-b. na filmach chromogenicznych.
Widziałem kiedyś co ten film "potrafi"
dcs [Usunięty]
Wysłany: Sro 15 Sty, 2014
Kupno procesora na tanki i bębny /małe zużycie chemii/ do koloru to dobry pomysł. Teraz można je tanio trafić.
Mi wyszło coś takiego: http://forum.optyczne.pl/...php?pic_id=3166
Kupiłem kiedyś XP2 przez pomyłkę, gdy zaczynałem się po kilku latach bawić w fotografię, efekty nie były takie straszne...
A wołanie C41 nawet w koreksie to nie jakaś czarna magia. Fakt, jest mniej miejsca na "interpretację" ale wyniki zazwyczaj są bardziej przewidywalne, jeśli zachowa się stosowne okoliczności.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 9