Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Pon 16 Wrz, 2024 Spotkanie lornetkowe Jeziorsko 14-15.09
Cześć,
na wstępie mam prośbę, aby administratorzy forum przenieśli 5 ostatnich postów z wątku Spotkanie lornetkowe Jeziorsko 18-19.05, to jest od postu Widoczka, do tego wątku.
Wbrew przeciwnościom pogodowym udało nam się pomyślnie zorganizować drugie spotkanie lornetkowe w tym roku. Spotkanie, które przecież zgodnie z prognozami nie miało szans się udać. Tymczasem krytyczna deszczowo sobota okazała się łaskawa dla binoholików, a w niedzielę, podczas wizyty na wieży w Glinnem, wręcz wyszło Słońce. Przypadek, czy po prostu kolejny raz potwierdzenie, że szczęście sprzyja zdeterminowanym?
Bardzo dziękuję za Waszą obecność, zaangażowanie oraz zastawienie stołów lornetkami. Żałuję, że nie mogłem wziąć udziału w wieczorze muzyczno-dyskusyjnym, więć prośba o streszczenie. Podziękowania także dla Childo, który zaopatrzył nas obficie lornetkowo na wieży widokowej.
Wniosków optycznych po przejrzeniu 93 lornetek (specjalnie liczyłem) mam tak dużo, że musiałbym poświęcić na nie cały roboczy poniedziałek. Dlatego podobnie jak Wojtek, ograniczę się do syntezy najważniejszych.
Odkryciem zlotu pozostanie dla mnie Leica Ultravid 12x50, która w warunkach sobotniej szarzyzny zapewniła mi soczyste kolorystycznie, przestrzenne i szerokie kadry otaczającej nasz obiekt roślinności. Po Ultravidzie, za wyjątkiem Noctivida i Nikonów EDG, pozostałe lornetki mogły być już tylko lepsze optycznie, ale nie ciekawsze i bardziej pozytywnie działające na umysł obrazowaniem.
Do teraz w pamięci pozostają mi czerwienie i zielenie wylewające się na tle szarugi. Fe-no-me-nal-ne.
Najlepszą optycznie lornetką, a na pewno dziesiątką, Swarovski NL 10x52. Tutaj nie mam wątpliwości, ale także zaskoczenia.
Wspomniany Noctivid potwierdził w moich oczach swoją wartość optyczną, choć mam wrażenie, że nie była to pogoda dla niego. Ultravid zyskiwał w tym porównaniu aperturą, Noctivid pokazałby pazura przy silniejszym nasłonecznieniu. Generalnie dla wątpiących - Leica to nie tylko czerwona kropka na korpusie i rezerwuar wodny po zanurzeniu.
Pogoda nie sprzyjała także Zeissom, choć kolejny raz stwierdzam, że SF 8x32 ze swoim luzem i rozpiętością obrazowania to równorzędny konkurent referencyjnych Swarków.
Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie Nikon 10x70 SP w warunkach gęstej perspektywy powietrznej wigotnej atmosfery. Świetny kontrast i nasycenie światłem powodujące pewność identyfikacji przymglonych obiektów z oddali. W zasadzie szczątkowa AC jak na achromat, a przez to brak wpływu na ostrość w całym polu. To sprzęt ponadczasowy.
Żałuję braku nocy astronomicznej, bo to dodałoby kolorytu spotkaniu i umożliwiłoby naoczne sprawdzenie, jak wygląda w tych wspaniałych sprzętach ostrość projekcji gwiazd. Wydaje mi się, że jest to jedyna metoda odseparowania pojęcia ostrości lornetki od jej kontrastu, co w dzień jest po prostu niemożliwe.
Wśród "turystycznych" porro utrzymuję wysoką ocenę E2-ek, które gdybyśmy znowu zorganizowali ankietę lornetkową, umieściłbym co najmniej na podium. Zakochany jestem w 12x50SE, kolejna ponadczasowa lornetka, pomimo lat i rozwoju technologii praktycznie nienaganna optycznie. Nikon EDG w przejemniejszej konstrukcyjnie wersji. Docter Nobilem 10x50 tnąca ostro kolejne plany z wieży widokowej na dystansie kilku kilometrów - można postawić na statywie i kilka minut nasycać się magią takiej makiety. Żałuję, że zabrakło tam Habichtów, które przestrzenności dodałyby neutralność kolorystyczną.
Na koniec zostawiam sobie opinię o Swarku 14x52 NL. Nie ukrywam, że jechałem na wieżę widokową z nastawieniem, że jest to sprzęt właśnie na takie okoliczności. I okazało się, w najmniejszym stopniu się nie pomyliłem. Na dystansach 500m+ już tylko BTX może dać mocniejsze wrażenie szczegółu i kontrastu. Na dystansach mniejszych 10x52 NL dostarcza większego komfortu i jednakowego szczegółu. Nie ma w tym momencie kokurencji dla tych lornetek, dlatego ja (i z tego co rozmawiałem część binoholicznego środowiska również) czekam na wiszącą w powietrzu odpowiedź z Oberkochen.
Do następnego spotkania, którego termin i lokalizację potwierdzimy bliżej wiosny. Tymczasem parę pamiątkowych zdjęć ze spotkania, prosze także o Wasze, szczególnie z wieży.
O, QRDE! To ilu was tam było? 10-ciu? czyli średnio 9,3 lornetki (i to prawie samych topowych) na uczestnika??!! UNGLAUBLICH! 👍
Ps: a zdjęcie samej wieży - czy ktoś mógłby zamieścić, plijzzz?
O, QRDE! To ilu was tam było? 10-ciu? czyli średnio 9,3 lornetki (i to prawie samych topowych) na uczestnika??!! UNGLAUBLICH! 👍
Ps: a zdjęcie samej wieży - czy ktoś mógłby zamieścić, plijzzz?
o
Objawienie nie do wiary, urodziło się na naszym forum " infant terrible"
Brak nudy mamy zagwarantowany.
Bardzo dziękuję Wszystkim za spotkanie. To były bardzo owocne dwa dni!
Tym razem ograniczyłem się do bardzo solidnego przetestowania jedynie kilku modeli. Dwie najważniejsze "pary" - Leica UV 12x50 i Swarovski EL 12x50 (wkrótce napiszę coś o tym porównaniu, wraz z załącznikami ).
Druga para to NL 10x32 i NL 10x42. Tu w dużym skrócie mogę napisać od razu. Obie TORPEDY! 4,2mm źrenica ciut "wygodniejsza" niż źrenica 3,2mm. Koniec porównania.
No i NL 14x52 (z moich obliczeń 14,6x52) - Torpeda do kwadratu! To jest optyczny Goliat! Perfekcyjny i piękny widok w wersji XL. Dzięki doskonałemu wyważeniu i wspaniałej ergonomii, bez problemu mogłem patrzeć przez nią z ręki!
Do zobaczenia wiosną.
ps miło było grać dla Was
Perły polskiego binoholizmu.jpg
Plik ściągnięto 2369 raz(y) 587,78 KB
Powrót Leicy.jpg
Plik ściągnięto 2369 raz(y) 437,93 KB
Szerokie klasyki.jpg
Plik ściągnięto 2369 raz(y) 550,01 KB
Inżynier w pracy EL i UV 12x50 - znajdź dwie różnice.jpg
Fajne miejsce ta wieża obserwacyjna. Sądząc ze zdjęć to widok rozległy i nieskażony wytworami cywilizacji... szkoda tylko, że tak dużo ludzi tam się kręci.
Fajne miejsce ta wieża obserwacyjna. Sądząc ze zdjęć to widok rozległy i nieskażony wytworami cywilizacji... szkoda tylko, że tak dużo ludzi tam się kręci.
Dzięki temu różne lornetki krążą z ręki do ręki i człowiek wraca mądrzejszy.
Wieże w Glinnem jak i w Proboszczowicach są naprawdę świetne, nie tylko dla ptasiarzy, ale także entuzjastów rogaczy - sporo ich biega po okolicznych łąkach. Fajny dojazd, ekspozycja horyzontu, wszystko się zgadza.
Przy okazji wrzucam parę dodatkowych zdjęć ze spotkania, tym razem zapożyczonych od Kolegów.
PS. Zwracam uwagę, że Inżynier użył prawicy do trzymania Leici i lewicy do Swarka.
PHOTO-2024-09-15-19-56-02.jpg
Plik ściągnięto 2163 raz(y) 802,16 KB
PHOTO-2024-09-15-19-56-00.jpg
Plik ściągnięto 2163 raz(y) 389,84 KB
PHOTO-2024-09-15-19-18-23.jpg
Plik ściągnięto 2163 raz(y) 392,08 KB
PHOTO-2024-09-15-19-18-22.jpg
Plik ściągnięto 2163 raz(y) 425,62 KB
PHOTO-2024-09-15-19-13-31.jpg
Plik ściągnięto 2163 raz(y) 416,99 KB
Ostatnio zmieniony przez binocullection Wto 17 Wrz, 2024, w całości zmieniany 1 raz
Dla co poniektórych zdjęcie numer trzy, z poprzedniej wiadomości, może przywodzić skojarzenie kadry z pewnego kultowego polskiego teledysku. Zresztą tak czułem się patrząc przez Ultravida na nasycony barwami świat w środku genueńskiej zawieruchy.
Kilka słów ode mnie:
Leica 12x50 duży plus ode mnie.
Nikon edg 7x42 jeszcze większy plus.
Curio 7x21 chyba najfajniejsza z małych sprzęcików.
Swarki generowały obraz czysty, ostry do bólu i nienaganny, niezaleznie który by sie do ręki nie wzięło.
Japonski klasyk 7x35 11 stopni fov czyli 77 stopni afov (uproszczonym wzorem) miał wyraznie większe pole wlasne okularów niż jakikolwiek nl pure. Magia starych szerokokatnych lornetek...
EII potwierdziły klasę. Nowoczesny obraz w pieknej klasycznej kompaktowej obudowie, mocny efekt 3d oraz łatwość patrzenia.
Moj Bushnell Legend M miło mnie zaskoczyl, w centrum obraz nie odstawal od lornetek premium. Brzegi obrazu i mechanika to już inna bajka...
BTX 115mm z bino rozwala system
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 2,42 sekund. Zapytań do SQL: 48