Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Witam
mam 400D i niedawno kupiłem sobie 85/1.8. Bardzo fajny obiektyw, jednak oczywiście musiał się przyplątać ff. Wiem że ff dotyczy w moim wypadku puszki, bo mam jeszcze 17-40L i tam lekko widać ten sam problem. Wprawdzie puszka jest na gwarancji ale mam lekką niechęć do walki z serwisem na Żytniej, dlatego zastanawiam się czy po prostu nie przyzwyczaić się do zaistniałej sytuacji No i tu liczę na Waszą pomoc w ocenie powagi problemu
Sytuacja wygląda tak: przy robieniu zdjęć z odległości ok 1m i przy przesłonie 1.8 jest luxury, przy ok 2m przy 1.8 do zaakceptowania, przy odległości ok 3-4m i 1.8 już jest kiszka muszę przymknąć do ok 2.8.
Tak się jeszcze zastanawiam nad zagadnieniem robienia zdjąć z większej odległości przy niskich przysłonach, czy to przypadkiem nie za wysoki progi dla entry level 400D no bo precyzja ustawiania ostrości musi być jednak wysoka. Nie tak dawno kumpel robił test swojego zestawu 400D+50/1.8 i wyszło mu że ma ff ... hmmm jak na dwa testowane aparaty oby dwa mają problem z AF to chyba coś jest na rzeczy.
novy, dla mnie sprzet, za ktory sie placi kilka tysiecy PLN powinien byc 100% wolny od wad. I wcale mnie nie przekonuje, ze "da sie z tym zyc" czy np. na f2.8 wady juz nie widac. Po to sie kupuje jasny obiektyw, zeby na pelnej dziurze go moc uzywac, prawda?
ytuacja wygląda tak: przy robieniu zdjęć z odległości ok 1m i przy przesłonie 1.8 jest luxury, przy ok 2m przy 1.8 do zaakceptowania, przy odległości ok 3-4m i 1.8 już jest kiszka muszę przymknąć do ok 2.8.
Opisz dokładnie procedure wg której tesotwałeś ten ff?
Ustawiam książkę z drobnym tekstem pod kątem ok 45 st w stosunku do osi obiektywu, aparat ustawiam na statywie i na pełnej dziurze trzaskam fotkę wyzwalając migawkę pilotem. Powtarzalność wady jest 100% wiec sposób jest Ok.
[ Dodano: Nie 28 Wrz, 2008 12:33 ]
MC napisał/a:
Po to sie kupuje jasny obiektyw, zeby na pelnej dziurze go moc uzywac, prawda?
No mogę go używam na pełnej dziurze ale z odległości nie większej niż 1-1,5m
Zgodnie z kalkulatorem głębi ostrości im większa odległość przedmiotowa tym głębia ostrości większa. Jeśli więc wada FF pojawia Ci się przy większych odległościach to znaczy że musi być spora. Ja bym nie odpuścił serwisu, po co Ci zepsuty aparat?
heh skąd ja znam ten ból - w ubiegłym roku kupiłem 30D z 50mm 1.8 Zazwyczaj fotografowałem ok. z f4 więc ff/bf się nie dopatrzyłem, pare tygodni temu sprowadziłem sobie 85 1.8 No i oczywiście pstrykanie przy f1.8 Coś mi nie pasowało - ... a tu ostro o jakieś 1,5 - 2 cm za właściwym punktem (!!!!!!!) Testy potwierdziły. OK do serwisu. w serwisie obiektywu nie ustawią (!!!???) Odpowiedź "zestaw nie jest kompatybilny" (!!!!) Canon i Canon nie potrafi ze sobą współpracować. Podobno obiektyw działa OK z innym body. teraz zestaw leży sobie na półce w serwisie i czeka na kolejną próbę kalibracji (body).
Kurcze, albo ja jestem szczęściarzem, albo inni nieszczęśnikami. Ja problemu z tymi FF-ami czy BFami nie mam, a szkła kupuje przez neta. I oczywiście żeby nie było niedomówień sprawdzam je.
Zgodnie z kalkulatorem głębi ostrości im większa odległość przedmiotowa tym głębia ostrości większa. Jeśli więc wada FF pojawia Ci się przy większych odległościach to znaczy że musi być spora.
No właśnie nie wiem jak to jest, bo oczywiście tak jak piszesz, głębia rośnie wraz z odległością, ale z drugiej strony już nie raz spotkałem się z taką opinią że ff/bf widać coraz wyraźniej wraz z wzrostem odległości. Jak testowałem kiedyś Tamrona 17-50 to przy ok 1m było jakieś 2 mm ff a przy 10m już ok 1m. Można chyba zaryzykować stwierdzeniem że ff/bf rośnie proporcjonalnie do głębi ostrości przy założeniu że ta głębia zmienia się z powodu odległości a nie zmiany przysłony. Albo jeszcze inaczej: to miejsce w które celujesz AF'em będzie zawsze znajdowało się poza głębią ostrości, więc to że głębia rośnie wraz z odległością nic nie daje, to nie jest wcale tak że w końcu twój cel zostanie pochłonięty przez głębię
[ Dodano: Pon 29 Wrz, 2008 14:01 ]
honzik napisał/a:
heh skąd ja znam ten ból - w ubiegłym roku kupiłem 30D z 50mm 1.8 Zazwyczaj fotografowałem ok. z f4 więc ff/bf się nie dopatrzyłem, pare tygodni temu sprowadziłem sobie 85 1.8 No i oczywiście pstrykanie przy f1.8 Coś mi nie pasowało - ... a tu ostro o jakieś 1,5 - 2 cm za właściwym punktem
Może większość z Nas ma takie problemy, tylko o nich się nie dowie do puki nie założy obiektywu 1.4 - 1.8 Strach pomyśleć co by było przy 1.0
[ Dodano: Pon 29 Wrz, 2008 14:27 ]
honzik napisał/a:
OK do serwisu. w serwisie obiektywu nie ustawią (!!!???) Odpowiedź "zestaw nie jest kompatybilny" (!!!!) Canon i Canon nie potrafi ze sobą współpracować. Podobno obiektyw działa OK z innym body. teraz zestaw leży sobie na półce w serwisie i czeka na kolejną próbę kalibracji (body).
No i tego się właśnie obawiam stąd ten temat. Ja raczej wolę żeby mój aparat leżał w mojej torbie a nie na półce w serwisie.
a żeby było ciekawiej, serwis (autoryzowany, gwarancyjny) może to zrobić, za około 120 - 140 zł chociaż sprzęt jest jeszcze na gwarancji (body) - twierdza, że w ramach gwarancji mogliby skalibrować w pierwszych 6 miesiącach gwarancji. Wg mnie jest to wada fabryczna, która bezwzględnie powinna być usunięta, szczególnie w okresie trwania gwarancji.
Dlatego biorę też pod uwagę taki scenariusz że może pójdę sobie tutaj w Krakowie do jakiegoś dobrego serwisu i oni mi to zrobią za jakąś pewnie niewielką kwotę, tylko oczywiście muszę znaleźć jakiś sprawdzony serwis. Z tego co wiem to nie jest jakaś chyba filozofia skalibrować lustrzankę Canona (kwestia pokręcenia jedną śrubką). Po co mam marnować czas i niszczyć nerwy.
[ Dodano: Sro 01 Paź, 2008 22:34 ]
Smutna prawda wygląda tak jak na załączonym obrazku. Pewnie Panowie z Żytniej powiedzą mi że jestem "onanistą sprzętowym" i odeślą mnie z kwitkiem
[ Dodano: Sro 01 Paź, 2008 22:42 ]
Smutna prawda wygląda tak jak na załączonym obrazku. Pewnie Panowie z Żytniej powiedzą mi że jestem "onanistą sprzętowym" i odeślą mnie z kwitkiem Zdjęcie było robione z odległości ok 1m
gdyby u mnie tak było to cieszyłbym się niestety serwis powoli zaczyna rozkładać ręce :/ nie mogą sobie z tym poradzić najpierw kalibracja obiektywu do body, teraz body do obiektywu i dalej lipa, jutro prawdopodobnie aparat powędruje do drugiego serwisu
mam jeszcze 50 1.8 - poniżej 3,5 nie schodziłem więc ff/bf się nie dopatrzyłem w nim, oczywiście mógłbym to olać i używać 85 1.8 z f4 ale to się trochę mija z celem :-/
Używałem też 16-35 L 2.8 a o ile dobrze pamietam też było w miarę OK (nie robiłem testów na ff/bf bo nawet mi to do głowy nie przyszło)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,47 sekundy. Zapytań do SQL: 16