Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Stosujmy tę tylko wtedy kiedy aparat nie radzi sobie z rozpiętością tonalną rejestrowanej sceny. W każdym innym wypadku to troszkę mija się z celem. [...]Foty przekontrastowane, przekolorowane a tematycznie nie wiadomo o co chodzi. Nie tędy droga :/
Nie zgadzam się z kolegą. HDR to technika. Używamy jej w zależności od tego co chce autor pokazać. Jeżeli zależy mu na wierności sceny tak jak ją widział w naturze - będzie z suwaczkami postępował delikatnie aż uzyska "wierność, którą widział".
Sam czasami lubię "pojechać' ale tylko wtedy jeżeli to co chcę oddać na obrazie wymaga tego (celowo nie piszę "na fotografii" bo wytwór HDRowski czasami już ociera się o grafikę).
Nie zawężajmy jednak możliwości swobodnego wykorzystrania techniki HDR do wyrażania ciągotek artystycznych. Zgadzam się, że masakrowanie zdjęcia suwakami to nie jest włąściwa droga ale... są goście, którzy tylko w ten sposób tworzą a nawet wypracowali styl, zdobyli uznanie, ba... nawet piszą książki a ich wystawy są chętnie oglądane.
Może to nie "podnoszenie szumu" a "uwydatnianie ziarna"?
Jeden widzi szklankę w połowie pełną a inny - w połowie pustą.
To tak jakbyś twierdził, że pejzaże malować trzeba wiernie więc wszystkich impresjonistów należy potępić w czambuł a portrety muszą być tylko na modłę malarzy niderlandzkich a już Picasso to "pojechał z suwaczkami".
Oceniajmy całość dzieła i uzyskany efekt przez świadome wykorzystanie techniki.
[ Dodano: Sro 08 Lut, 2012 14:12 ]
Aetius napisał/a:
... jak mi te chmury takie wyszły po przeróbce
Z całym szacunkiem ale takie stwierdzenia autora niestety dowodzą, że techniki świadomie nie wykorzystywał tylko "mu wyszło". Niedobrze.
Zamień Aetius "mi wyszło" na zrobiłem tak ponieważ zależało mi na (............) i dlatego użylem (..............) żeby osiągnąć (...........).
Inni też przy okazji skorzystają i się czegoś nauczą
Ostatnio zmieniony przez komor Sob 11 Lut, 2012, w całości zmieniany 1 raz
masz rację źle napisalem. Bawiłem się suwakami trochę i efekt jaki uzyskałem na chmurach mi się spodobał właśnie przez tą przerysowaną dramaturgię.
Powiem tak: zauważyłem smutną prawdę że z kadrów które nie są idealne albo wręcz żadne da się zrobić coś co zwykłym odbiorcom się bardzo podoba. (efekt powyżej potwierdzony z autopsji) ja swoich najlepszych zdjęć nie przerabiałem bo nie czułem takiej potrzeby a nawet jak próbowałem to nigdy mi się efekt nie podobał bardziej niż wyjściowe zdjęcie.
Dlatego dziękuję za potwierdzenie moich spostrzeżeń
Wiem że zdjęcia się nadają do kosza więc można je usunąć. Zostawię sobie w "szufladzie" dla potomnych jak nie należy się bawić HDRem
Stosujmy tę tylko wtedy kiedy aparat nie radzi sobie z rozpiętością tonalną rejestrowanej sceny. W każdym innym wypadku to troszkę mija się z celem. [...]Foty przekontrastowane, przekolorowane a tematycznie nie wiadomo o co chodzi. Nie tędy droga :/
Nie zgadzam się z kolegą. HDR to technika. Używamy jej w zależności od tego co chce autor pokazać. Jeżeli zależy mu na wierności sceny tak jak ją widział w naturze - będzie z suwaczkami postępował delikatnie aż uzyska "wierność, którą widział".
Sam czasami lubię "pojechać' ale tylko wtedy jeżeli to co chcę oddać na obrazie wymaga tego (celowo nie piszę "na fotografii" bo wytwór HDRowski czasami już ociera się o grafikę).
Nie zawężajmy jednak możliwości swobodnego wykorzystrania techniki HDR do wyrażania ciągotek artystycznych. Zgadzam się, że masakrowanie zdjęcia suwakami to nie jest włąściwa droga ale... są goście, którzy tylko w ten sposób tworzą a nawet wypracowali styl, zdobyli uznanie, ba... nawet piszą książki a ich wystawy są chętnie oglądane.
Może to nie "podnoszenie szumu" a "uwydatnianie ziarna"?
Jeden widzi szklankę w połowie pełną a inny - w połowie pustą.
To tak jakbyś twierdził, że pejzaże malować trzeba wiernie więc wszystkich impresjonistów należy potępić w czambuł a portrety muszą być tylko na modłę malarzy niderlandzkich a już Picasso to "pojechał z suwaczkami".
Oceniajmy całość dzieła i uzyskany efekt przez świadome wykorzystanie techniki.
[ Dodano: Sro 08 Lut, 2012 14:12 ]
Aetius napisał/a:
... jak mi te chmury takie wyszły po przeróbce
Z całym szacunkiem ale takie stwierdzenia autora niestety dowodzą, że techniki świadomie nie wykorzystywał tylko "mu wyszło". Niedobrze.
Zamień Aetius "mi wyszło" na zrobiłem tak ponieważ zależało mi na (............) i dlatego użylem (..............) żeby osiągnąć (...........).
Inni też przy okazji skorzystają i się czegoś nauczą
za przeproszeniem...
Gów.. prawda ). Technika sama w sobie nie powinna być tematem pracy. Ratując słabe foty przekolorowywaniem i kontrastem radioaktywnym to bardzo niska półka samopoczucia artystycznego. Fota musi mieć to coś po wyjściu z aparatu.Ciekawy temat, dobre światło a wszystko zamknięte fajnym światłem- stosownym do sytuacji. Później zaś w postprodukcji stosujemy narzędzia, techniki które umożliwią nam podkreślenie wagi danej fotografii nadaniu jej statusu pracy ukończonej gotowej do publikacji. Przeglądanie katalogów ze słabymi/średnimi fotami i myslenie że technika HDR wyciągnie je z cienia to błąd. To takie a nóż coś wyjdzie. To oczywiście dobry trening, ale cel trzeba upatrywać gdzie indziej. Uznanie takimi ala HDR-ami można uzyskać w oczach rodziny, znajomych...którzy nie mają bladego pojęcia jak uzyskać taki efekt, albo pośród fotografów którzy zaczynają przygodę...
Dobra fotografia- spodoba się i amatorom i zawodowym fotografom. takiej fotografii szukajcie. Nie odpustowych pstryków, o których zaraz wszyscy zapomnimy.
Powtórzę, powyższe foty są bardzo słabe technicznie, ogólnie pojmując fotografię jako taką, a także jako ograniczenie się do oceny samej techniki HDR.
Czyli... taki HDR moim zdaniem jest piękny
a taki już nie bardzo :
W pierwszym wypadku trzeba zachować ostrożność, mieć spore doświadczenie, trzeba wykazać sporą wiedzą na temat fotografii, a także świadomością tworzenia obrazu estetycznego.
Drugi wypadek, to po prostu wypadek przy pracy niechlujnej, przesuwaniu suwaków na łapu capu
[ Dodano: Sro 08 Lut, 2012 21:07 ]
hijax_pl napisał/a:
wild whisper napisał/a:
W każdym innym wypadku to troszkę mija się z celem.
No chyba, że - jak sam pisałeś kiedyś - chcesz coś zyskać na kontraście lokalnym
Mylisz się... to co zobaczyliśmy na tych fotach to nie ma nic wspólnego z ZYSKIWANIEM w kontraście tonalnym. To już przegięcie. Jak wspomniałem, ostrożność i umira i z jeddnego Rawa można zrobić fajnego ala hdr-a. najbardziej mnie śmieszy to, że ktoś doda coś tak bardzo przerysowanego... opowie wszyskim dookoła że to 7 klatek HDr. a to takie paskudztwo jak przekombinowany hdr z jednego jpega wykonanego nokią :/
Róbcie, foty... ale starajcie się iść w stronę realizmu, później będzie łatwiej pokazać przecudowny, piękny technicznie surrealizm. Niektórzy wybierają skrót i mamy internet zalany bezdusznymi gniotami, stylizowanymi na HDR. Co umniejsza tej pieknej w genezie technice :/
aparat to tylko narzędzie, dobre fotografie powstają w głowie...
Tu się zgadzam z wild whisper.
Zdjęcie nr 1 imho, jak juz ma być wzorem naturalnego HDRu, należało by jeszcze lepiej obrobić zdejmując tę niebieskość z ostatniego planu wynikającą z perspektywy powietrznej.
Miałbym również zastrzeżenia co do kompozycji
Zdjęcie nr2 jest kompletną kaszanką... to fakt. W dodatku jeszcze z upaćkaną matrycą.
Chętnie zapoznam się z Twoją opinią na temat tych HDRów.
RAWy zawsze trzymam, więc można by z tego jeszcze coś lepszego wyrzeźbić
aparat to tylko narzędzie, dobre fotografie powstają w głowie...
Tu się zgadzam z wild whisper.
Zdjęcie nr 1 imho, jak juz ma być wzorem naturalnego HDRu, należało by jeszcze lepiej obrobić zdejmując tę niebieskość z ostatniego planu wynikającą z perspektywy powietrznej.
Miałbym również zastrzeżenia co do kompozycji
Zdjęcie nr2 jest kompletną kaszanką... to fakt. W dodatku jeszcze z upaćkaną matrycą.
Chętnie zapoznam się z Twoją opinią na temat tych HDRów.
RAWy zawsze trzymam, więc można by z tego jeszcze coś lepszego wyrzeźbić
A ten "nóż" to bym schował... jeszcze się kto pokaleczy
zamek jest nawet nawet aczkolwiek chyba nieco zniekształcenie szerokiego kąta możnaby poprawić O ile to zniekształcenie . małe , słabo widać .
Gruchot taki se, to fajny obiekt... ale jak mówiłem, słaby fot nieco ratowany Hdrem,
W trzeciej focie nie podoba mi się 1/3 fotografii od dołu. Słabo wykończone cięcie po drzewkach i w sumie bez jakiegokolwiek zagospodarowania. Bez sztafarzu..
jednak 1 ( fajne kolory, jest klimat i jakaś tam magia tego miejsca) i 3 wg mnie też do akceptacji, gruchot niestety już troszkę pojechany. Fotografowany w słabym świetle i próba rasowania nic nie pomogła. Ciasny kadr, kompozycja zastanawiająca.
co do Pierwszej foty jaką przytoczyłem - oczywiście kompozycja zawsze może być lepsza, jednak wg mnie jest do przyjęcia, tak samo potraktowanie w HDR i ohólna obróbka tak samo. oczywiście można zdejmować selektywnie saturację dla uzyskania jeszcze bardziej naturalnego efektu. nie zamierzam osobiście za wszelką cenę bronić naturalności... sam przy takiej nie obstaję. bawmy się fotografią, malujmy, twórzmy własny świat na fotografii, kontrastujmy... ale z głową, tak by naszej karykaturze oddawanej rzeczywistości nie zabrakło rąk i nóg... i jakiejś wskazówki, że pracę wykonał świadomy fotograf/grafik. )
Dobra fotografia- spodoba się i amatorom i zawodowym fotografom.
Możesz rozwinąć tę myśl?
wild whisper napisał/a:
I powtórzę, nie każda scena wymaga techniki HDR. Stosujmy tę tylko wtedy kiedy aparat nie radzi sobie z rozpiętością tonalną rejestrowanej sceny.
wild whisper napisał/a:
Wywołuję rawa do co najmniej 3 jpegów, zróżnicą ok 2ev.
Pytanie: skoro wywołujesz RAWa do trzech JPGów z przesunięciami, to znaczy, że aparat sobie nie poradził z kontrastem sceny? Czy raczej wynika to z braku porządnych narzędzi do obróbki RAW i posiłkowaniem się metodami typu "prawą ręką do lewej kieszeni"?
P.S.
Jak na osobę, która od niedawna fotografuje całkiem szybko wskoczyłeś w technikalia ze zrozumieniem - fajnie. Oby więcej na tym forum było takich osób
Aszex [Usunięty]
Wysłany: Czw 09 Lut, 2012
hijax_pl napisał/a:
Pytanie: skoro wywołujesz RAWa do trzech JPGów z przesunięciami, to znaczy, że aparat sobie nie poradził z kontrastem sceny? Czy raczej wynika to z braku porządnych narzędzi do obróbki RAW i posiłkowaniem się metodami typu "prawą ręką do lewej kieszeni"?
Kod:
There are three techniques for using Photomatix Pro with one single exposure taken in RAW mode: · Technique 1: Open your RAW file in Photomatix Pro to tone map it directly.
· Technique 2: Convert your RAW file into a 16 bits/channel image in your favorite RAW converter, open it in Photomatix Pro, and tone map it.
· Technique 3: Create two or three exposures in your RAW converter and combine them in Photomatix Pro (or Photomatix Essentials) as it they were "real" bracketed shots
Technique # 3 often gives the best results. Also, it has the advantage of working with Exposure Fusion. Technique # 1 used to give less good results in Photomatix Pro version 3 and earlier, but this changed with Photomatix Pro version 4 and Photomatix Essentials/Light version 2 thanks to the high-quality noise reduction algorithm implemented in the new versions.
Aszex, z całym szacunkiem, ale czy rozumiesz ten opis, który przekleiłeś ze strony hdrsoft? Co opisuje i dlaczego?
Przypominam, że rozmawiamy o edycji RAWa. I w tym kontekście możemy sobie dysputę prowadzić na temat końcowych różnic (efektu) pomiędzy edycją RAWa w LR/PS a szybkiego wielokrotnego wywołania i używania np Photomatixa do podkręcenia lokalnych kontrastów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 14