Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Sob 17 Mar, 2012 Fotografowanie z lampą zewn. w trybie M.
Próbuję opanować fotografowanie z lampą w trybach innych niż automatyczny. Czy możecie wytłumaczyć mi różnicę pomiędzy ustawieniem lampy na E-TTL II i manual w trybie aparatu M ? Foto-jasiu zwraca na to uwagę jednak ja jakoś nie mogę tego zrozumieć. Przecież ustawiając ekspozycję na światłomierz podajemy do aparatu konkretne ustawienia (czas/przysłona/iso) i aparat tutaj nic nie zmienia więc lampę i tak musimy dostroić manualnie. Czy tak ? Chętnie poznam też wasze sposoby na zdjęcia z lampą. Gdzie nie przeczytam wszyscy zalecają tryby M w aparacie i na lampie. Po wielu próbach dałem sobie spokój z ulubionym trybem AV. Bez lampy jest dobrze, ale z lampą efekty są słabe, zdaję sobie oczywiście sprawę z ograniczeń związanych z czasem ekspozycji. Dzięki za pomoc.
Przecież ustawiając ekspozycję na światłomierz podajemy do aparatu konkretne ustawienia (czas/przysłona/iso) i aparat tutaj nic nie zmienia więc lampę i tak musimy dostroić manualnie. Czy tak ?
Jak lampa pracuje w trybie TTL to "sama" się dostraja.
nawrocki napisał/a:
Bez lampy jest dobrze, ale z lampą efekty są słabe
Wiesz już jaka jest różnica między ekspozycją dla światła zastanego i błyskowego?
nawrocki [Usunięty]
Wysłany: Sob 17 Mar, 2012
>Jak lampa pracuje w trybie TTL to "sama" się dostraja.
No dobrze, ale czy ustawiając parametry wg wskazań światłomierza aparat wie, że ma zamontowaną lampę i bierze pod uwagę jej obecność we wskazaniach ?
>Wiesz już jaka jest różnica między ekspozycją dla światła zastanego i błyskowego?
Nie do końca wiem, co masz na myśli, wiem natomiast, że przy oświetlaniu lampą mamy wpływ nie tylko na ogólny poziom naświetlenia zdjęcia , ale też możemy wybierać, które światło będzie dominowało. Czy w takim razie znam tą różnicę ?
nawrocki, nie. Załóżmy, że focisz w miejscu gdzie 1/200 zapewnia optymalną ekspozycję bez lampy. Możesz teraz dać korekcję -2EV a TTL _automatycznie_ dobierze moc lampy do pierwszego planu. W trybie M musiałbyś tę moc sam ustawić.
nawrocki [Usunięty]
Wysłany: Sob 17 Mar, 2012
mozer napisał/a:
nawrocki, nie. Załóżmy, że focisz w miejscu gdzie 1/200 zapewnia optymalną ekspozycję bez lampy. Możesz teraz dać korekcję -2EV a TTL _automatycznie_ dobierze moc lampy do pierwszego planu. W trybie M musiałbyś tę moc sam ustawić.
Dzięki, już jasne. A czy właściwe wymieszanie światła zastanego z błyskowym to kwestia doświadczenia czy masz może na to jakąś regułę ? Jak sytuacja nie nagli to się bawię i próbuję, ale niestety pod presją czasu i miejsca wybieram zielony kwadracik.
Gdzie nie przeczytam wszyscy zalecają tryby M w aparacie i na lampie.
Ależ absolutnie nie. Jak bawisz się z lampami ustawionymi poza aparatem, to manualne ustawianie lamp jest bardzo sensowne. Natomiast przy pracy „reporterskiej”, gdy przesuwasz się co chwilę z aparatem i lampę masz na gorącej stopce, to nie ma powodu, żeby nie pracować w TTL. Natomiast jeśli chodzi o ustawienie aparatu to albo M albo AV, z tym, że w tym drugim przypadku są do przypilnowania pewne aspekty związane z czasem ustawianym przez aparaty Canona. Doczytaj w instrukcji o Custom Functions dotyczących pracy z lampą w trybie AV.
To się podepnę pod temat i zadam pytanie, które mnie nurtuje, a sam nie potrafię znaleźć uzasadnienia.
Jaki jest sens wydłużania czasu synchronizacji błysku np. do 1/60s?
nawrocki [Usunięty]
Wysłany: Pon 19 Mar, 2012
Chwilę dziś testowałem i wychodzi mi na to, że praca z lampą w trybie AV kompletnie odpada. Aparat zupełnie sobie nie radzi nawet pomimo tego, że Auto ISO powinno w tym trybie działać w całym zakresie. W trybie M już lepiej. Nurtuje mnie jeszcze jedna kwestia. Zakładając, że mamy obiektyw o stałym świetle to pracując w trybie M możemy zapewnić sobie identyczną ekspozycję wszystkich zdjęć z danego miejsca i mieć spokój z ustawieniami. A czy w przypadku obiektywu ze zmiennym światłem warto bawić się w M jeśli przy każdym kadrowaniu zmienia nam się jeden z parametrów i czy w związku z tym dla wygody i szybkości pracy nie lepiej zdać się na zielony kwadracik ? Fakt można ustawić f 5,6 .
[ Dodano: Pon 19 Mar, 2012 20:11 ] nawrocki, przy A nie trzeba korzystać z Auto ISO. Z zielonym kwadracikiem jest taki problem, że zazwyczaj ustawia zafiksowany czas typu 1/60 s i tyle. Jeśli masz zooma ze zmiennym światłem, to przynajmniej u mnie jest tak, że w trybie A jak się ustawi na jednej ogniskowej przysłonę i przejdzie do dłuższej, to po powrocie ponownie ją otwiera. Jaki to aparat?
Jeśli masz zooma ze zmiennym światłem, to przynajmniej u mnie jest tak, że w trybie A jak się ustawi na jednej ogniskowej przysłonę i przejdzie do dłuższej, to po powrocie ponownie ją otwiera.
Co nie zmienia faktu, że bez odpowiednio działającego Auto-ISO dość kiepsko się pracuje na M z lampą w TTL, bo nie można zapewnić sobie automatycznego trzymania stałej ekspozycji światła zastanego bez względu na światło obiektywu.
Tak czy owak przy reporterskich zabawach z błyskiem w trudnych warunkach oświetleniowych zoom ze stałym f/2.8 to podstawa.
broczek napisał/a:
Jaki jest sens wydłużania czasu synchronizacji błysku np. do 1/60s?
W skrócie: żeby złapać trochę więcej światła zastanego.
komor, ale przecież przy priorytecie przysłony czas jest dobierany tak, żeby utrzymać ekspozycję. W trybie M jest rzeczywiście trudniej, bo trzeba co najmniej dwa parametry zmieniać.
broczek, chyba mylisz pojęcia - czas synchronizacji nie ma nic wspólnego z ekspozycją. Mówi tylko od jakiego minimalnego czasu cały kadr zdąży oświetlić lampa.
BTW. nie słyszałem o czasie synchr. 1/60 - zazwyczaj jest to 1/200 lub 1/250.
[ Dodano: Pon 19 Mar, 2012 22:04 ]
PS. Czyli odpowiadając na pytanie: nic się nie zmieni
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 9