Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Tak, sprawdzałem na przysłonie 3.5 i z bardzo bliskiej odległości - dopiero wtedy zauważyłem że pierścień jednak działa. Tylko po doświadczeniach z poprzednimi obiektywami trochę mnie takie działanie zaskoczyło, stąd takie moje lamerskie pytanie. Oczywiście dziękuję za szybką informację, porady i linki do podobnych wątków - mam dopiero pierwszy dzień ten obiektyw stąd ta konsternacja
[ Dodano: Sob 14 Sty, 2012 15:30 ]
Ale żeby nie było tak kolorowo to poszedłem jeszcze posprawdzać tą ostrość i Samyang zaparował mi od środka - to normalne ?
IMG_8107.JPG Centralny punkt w środku - zaparowany po 10 minutach od wyjścia z domu
tak... nie musisz się tym przejmować, kwestia żeby w ogóle nie męczyć sprzętu foto z przechodzeniem tak szybko pomiędzy tak wielką różnicą temperatur.
p.s. wczoraj specjalnie pobawiłem się w drodze, aby sprawdzić, czy pierścień ustawiania ostrości coś pomaga.
Najprostszy test ?
Odpal live view, otwórz przysłonę na maksa, przekręć pierścień ostrości do końca na nieskończoność.
Następnie znajdź sobie jakiś daleki budynek, powiększ na live view 5x lub 10x i kręć pierścieniem w kierunku 0.3m.
Jeśli nie zobaczysz jak budynek Ci się rozmywa, to dopiero wtedy jest jakiś problem z egzeplarzem
Z tym Live View w EOS350 trochę lipa, bo chyba dopiero od 450-tki był, ale tak jak wcześniej napisałem próbowałem go z bliska - ok 3 cm od 27" monitora i widać jak litery się rozmywają. Nie mniej jednak pogadam z kolegą i podczepimy 7D on chyba ma Live View i się zobaczy
Mam pytanie ogólne. Widzę, że pod Nikona pojawiły się wersje Samyangów z oznaczeniem AE (z chipem).
1. Czy wg Waszej wiedzy jest planowane dodanie chipów do obiektywów pod Canona?
2. Czy w wersji AE przysłona jest automatycznie domykana do wartości ustawionej na korpusie podczas wykonywania zdjęcia? Tak jak się to dzieje w obiektywach "automatycznych".
nawrocki [Usunięty]
Wysłany: Czw 02 Sie, 2012
W teście napisano, że żeby cokolwiek przymknąć przysłonę to trzeba od razu na 5,6. Dziś obejrzałem obiektyw i sprawdziłem czy można ustawić coś pomiędzy. Da się, przynajmniej w egzemplarzu sklepowym. Oczywiście nie będzie to precyzyjne f4 ale jeśli światło byłoby na granicy to można coś pomóc. Pomijam oczywiście kwestię ostrości tego szkła przy tej przysłonie.
Czy konieczne jest przestawienie na puszce z autofocus na manual?
Pytam raczej z ciekawości.
Do tej pory przy np 50mm 1,8 jeśli aparat nie dał rady wyostrzyć automatycznie to blokował możliwość robienia zdjęcia. W Samyangu mimo, że w ogóle autofocusa nie ma to fotki robić można, a potwierdzenia ostrości w wizjerze nie widziałem.
Czy konieczne jest przestawienie na puszce z autofocus na manual?
Nie napisałeś jaki masz aparat, ale skoro masz jakiś przełącznik na korpusie to pewnie albo Nikon, albo Pentax, albo Sony. Żeby otrzymać wiarygodną informację lepiej doprecyzuj który system.
W zasadzie już wiem, że nie jest to konieczne. Pierwszy raz podłączyłem manuala i w związku z tym zapomniałem przestawić przełącznik.
Aparat działał, zdjęcia dało się robić co jak napisałem było dla mnie lekkim zaskoczeniem bo przy obiektywach z AF jeśli aparat ostrości nie złapał to i zdjęcia robić nie chciał.
Mi chodzi mi głównie o to czy na dłuższą metę może być to szkodliwe?
Czy np elektronika gdzieś tam sobie po cichu nie wariuje?
Nie, korpusy są przygotowane na pracę z obiektywami, które nie mają żadnej elektroniki, co jest wykrywane. Tylko w zależności od systemu i modelu aparatu niektóre funkcje nie działają. W Nikonie zdaje się nie ma pomiaru światła w tańszych modelach, w Canonie nie ma potwierdzenia ostrości.
Akurat ten samyang jakąś tam elektronikę ma bo aparat światło mierzy.
Tak jak napisałeś. W obiektywach full manual d90 światła nie zmierzy, ale ostrość potwierdzi.
Elektronika elektroniką.
Początkowo myślałem, że bez przełączenia przełącznika aparat będzie na siłę chciał kręcić śrubokrętem, ale dziura w bagnecie obiektywu nie powstała więc chyba jest tam spokój
Mam samyanga 8mm w wersji II (zdejmowalna osłona przeciwsłoneczna) z mocowaniem canon. Mam go gdzieś pół roku i cały czas jest jeden problem. Canon 500D prześwietla zdjęcia o jakieś 2-3EV. Często brakuje skali żeby skorygować naświetlanie i muszę jechać na manualu ustawiając parametry na oko. Na manualu światłomierz zachowuje się dziwnie, przy zmianach naświetlenia/przysłony odchyla się, po czym sam wraca w "0". Najgorzej jest w dzień, przy kontrastowym oświetleniu.
Przy obiektywach M42, bez chipa w adapterze działa poprawnie, na obiektywach automatycznych też jest ok.
Problem nie zależy od nastawy światłomierza.
Nie zależy też od tego, czy jest włączony LV, czy nie.
Co ciekawe, na canonie 50D jest lepiej, prześwietla gdzieś o 2/3, max 1EV i automatyka działa bez większych problemów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 12