Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Szukałem lornetki o którą nie będę musiał się za bardzo martwić, czyli powiedzmy do 1.5 tysiąca, ale która nie będzie mnie wkurzać jakością obrazu. Z tym nie jest łatwo, bo jestem mocno wybredny. Aktualna cena Geco (850 PLN) skusiła mnie do zakupu. Jeszcze nie wiem czy ją zostawię ale... chyba tak. Nie ma ona łatwo, bo porównuję ją do:
Nikona EII 8x30 z najnowszej wersji (o tym później)
Nikona EDG 8x32
Nikona HG 8x30 i 8x42
Wrażenia będą później, teraz kilka fotek porównujących rozmiar do HG 8x30
Jak widać, rozmiar praktycznie taki sam, focuser też w tym samym miejscu. Ogólnie dobrze leży w ręku. Jest solidna i dobrze wykonana, aż dziw bierze, że tyllko tyle kosztuje.
Focuser trochę bardziej płynny w HG no i Geco ma odwrotny kierunek kręcenia.
muszle oczne HG ma o średnicy 38.5mm a Geco 41.5mm
Dla mnie lepiej z Geco, choć trochę są za twarde.
Powłoki "prawie" jak w Zeiss haha, trochę za bardzo intensywne.
Dodam tylko, że najlepiej leżą mi w rękach EII i EDG. Większy HG też jest wygodny, potem są Geco i HG mniejszy. Ten ostatni ma dla mnie minimalnie za małe muszle oczne, idealne to takie w przedziale 40-42mm
deep Nie wiem jakie są Twoje potrzeby ale jeśli zamierzasz używać lornetki zimą w ujemnych temperaturach to sprawdziłbym jak zachowuje się pokrętło właśnie w ujemnej temperaturze. Testowałem kiedyś pod tym względem Nikona Monarch HG 8x42 (do zamrażarki na -14st) i po wyjęciu pokrętło lekko "stępiało" ale ogólnie mogłem w rękawicy nim kręcić, więc pod tym względem OK. Być może 8x30 też tak będzie się zachowywało.
O GECO nic nie wiem więc się nie wypowiem.
Pomógł: 62 razy Posty: 3131 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Czw 13 Kwi, 2023
Używałem GPO 8x32 i 42 w zimie, przy -10*, ale pokrętło pracowało normalnie, bez oporów. Być może, przy większym mrozie, pracuje ciężej, nie wiem. Ja w czasie mrozów, na spacerach, lornetkę i aparat, trzymam w futerale, a wyciągam, jak potrzebuję w danym momencie, popatrzeć lub zrobić zdjęcie. W związku z tym, sprzęt nie jest noszony na "otwartym" powietrzu na szyi, więc tak nie marznie.
Ta sama masa, a mniejsze obiektywy - w takim razie ciekawe czy EDG jest optycznie lepsza od HG? Ja tylko krótko oglądałem HG, ale w wersji 10x42. Dla mnie troszkę sporawa aberracja chromatyczna...
A co do mocno purpurowego koloru powłok na obiektywach Geco, to w sumie "klei się" on z wykresem transmisji GPO 8x32, w którym brakuje tego koloru (odbijany na zewnątrz)
https://www.houseofoutdoo...a-8x32-BDII.pdf
Czy w związku z tym obraz jest zielonkawy?
Nie bardzo wiem jak czytać te wykresy ale Geco 8x32 ma ocieplony obraz ale na pewno nie w zielonkawym odcieniu . Bardziej w kierunku czerwony-pomarańczowy .
Pomógł: 62 razy Posty: 3131 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Czw 13 Kwi, 2023
_Tomek_, obraz jest, przynajmniej w GPO 8x32, bardzo delikatnie, zółłtawo-zielony, ale jest to bardzo delikatny odcień, dla mnie idealny w słoneczne zimowe dni, w przeciwieństwie np do M7 czy Travellera BGA ED z bardziej zimnym odcieniem. Podobnie ma GPO 8x42, z tym, że tu odcień jest bardziej delikatniejszy, mniej widoczny, niż w 8x32. Te odcienie są takie, jakby Zeissowskie, podobne chyba do Conquestów.
Padło pytanie odnośnie EDG i HG...
Między nimi jest różnica klas, według mnie EDG ma bardzo dobry obraz, płaskie pole ostre prawie do końca, bardzo dobrze kontroluje AC (pod tym względem HG to kicha, szczególnie większy brat, bo mniejszy sobie radzi lepiej). Co do odcienia, to wszystkie te nikony są neutralne z lekkim ociepleniem, ale minimalnym. To po prostu delikatne zdjęcie niebieskiego. Widać to najlepiej w porównaniu do Nikona P7 który daje dość mocno na niebiesko i osobiście mi się to nie podoba. Mam wtedy wrażenie zaniebieszczonego obrazu. Dla mnie klasa top to EII i EDG. EII ma lepszą transmisję i to widać (najnowsza wersja) i szersze pole. Oczywiście brzegi nie są tak ostre ale nie razi to. EDG ma wyjątkową łatwość patrzenia i świetną odporność na odblaski. Wykonanie mechaniczne to też cudo. Wracając do HG, to mniejszy brat lepszy od dużego, ma większy kontrast, mniejszą AC i dystorsję. Ogólnie mi się podoba, ale ma dla mnie za małe muszle oczne.
Co do EII, to chodzi po sieci opinia, że od wersji limitowanej czyli od 2017r nikon zmienił powłloki i jasność wzrosła. To jest prawda, ale...nikon cały czas aktualizuje powłoki i nowsze wersje są jaśniejsze. Mam porównanie dwóch modeli z numerami seryjnymi 820xxx i 822xxx (różnica w numerach 2040) i nowszy model jest jaśniejszy w najaśniejszych partiach. Bardziej "błyszczy".
Dla ciekawości zrobiłem takie porówanie lornetek które mam teraz pod ręką:
Wracając do Geco 8x32, i jego niby 90% transmisji....dla mnie to 88% a EII to 91%. Niby nie duże różnice, ale bez problemu zauważalne. Dobrze że odcień ma bardzo podobny do EII czyli czysto ale po lekkiej stronie ciepła. Nie jest to żółty zafarb.
Osobiście bardzo nie lubię AC w lornetkach, w obiektywach nie mam tego problemu a jak nawet razi za bardzo to usunięcie wady to jeden klik. W lornetce psuje mi to przyjemność obserwacji. Na szczęście Geco ma bardzo dobrą kontrolę AC, lepszą niż Nikon HG. Mało piszę o Nikonie P7, bo to trochę inna liga. Jest bardzo ostry, ma świetną transmisję ale jest za niebiesko, ma AC za duże, odporność na boczne światło to spadek kontrastu na całym obrazie itd...Dla osoby z mniejszym doświadczeniem lub mniejszymi wymaganiami to bardzo dobra propozycja za rozsądne pieniądze. Biorąc pod uwagę cenę promocyjną Geco, to wybór jest oczywisty.
Zakładam, że EII masz z ostatnich wypustów, czyli już z lepszymi powłokami?
Dziwne rzeczy napisał niejaki prof. English recenzując nowe Oberwerki SE, które są śmiesznie tanie w stosunku do ocenionej przez niego jakości.
Napisał m.in., że ostrość i kontrast wyraźnie lepsze niż w EII.
Mam współczesną wersję EII, która jest żyletą (pomijam nieostrość na brzegach, która nie przeszkadza w obserwacjach) i ma fenomenalny kontrast, któremu nie zagrażają odblaski, bo są dobrze kontrolowane. W kontraście nie zauważam różnicy między tym EII i Swaro NL.
Wojtas_B, Neil napisał że ,, odniósł wrażenie nieco lepszej ostrości i nieco lepszego kontrastu " . Pisał też o bardziej wysyconej kolorystyce obrazu co może prowadzić do stwierdzeń powyższych .
Nie mniej Chińczycy robią coraz to lepszą optykę za mniejsze pieniądze .
Mam EII z końca zeszłego roku więc świeży,numer 8222xx
Ostrość jest referencyjna.
Nikon 7x35 to pierwsza seria Action, super optycznie, wersja 8.6 stopnia jest minimalnie jaśniejsza i bardziej odborna na odblaski a wersja 9.3 za to ostrzejsza i z większym kontrastem. To takie rodzynki stare z 80 lat. O wiele lepsze niż nowe serie Action, nawet nie ma startu. Różnica kilku klas.
Wojtas_B, Neil napisał że ,, odniósł wrażenie nieco lepszej ostrości i nieco lepszego kontrastu " . Pisał też o bardziej wysyconej kolorystyce obrazu co może prowadzić do stwierdzeń powyższych .
Nie mniej Chińczycy robią coraz to lepszą optykę za mniejsze pieniądze .
Ok, pisałem z pamięci. Fakt, większe nasycenie kolorów może dawać wrażenie lepszego kontrastu, choć trudno mi sobie wyobrazić kontrast lepszy w lornetce za 250$ niż w nowej EII.
Nie jestem adwokatem renomowanych marek, ale póki co czuję się na nie skazany, bo w dniu dzisiejszym nic spoza zaklętego prestiżowego kręgu Z, S, L, N lepszych obrazów nie oferuje.
Tylko najlepsza z możliwych optyka jest w stanie dać mi istotne wrażenia estetyczno-metafizyczne - takie oto jest moje zepsucie.
Jeśli kiedyś Chińczyk zrobi lornetkę nie gorszą od obecnych alf, będę z przyjemnością jej używał. Alfy też w końcu mogą dobić do granicy technicznych możliwości, próby przekraczania których będą ekonomicznie nieuzasadnione.
Po tym, co już robią chinole (tu celowo z małej litery), można się po nich spodziewać wszystkiego. Działa u nich jakiś niezrozumiały dla mnie gen pracowitości, która sama w sobie stała się religią kosztem tradycyjnego humanizmu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 9
