Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Bardzo ciekawe jest co ten wypłaszczacz daje w HDX w stosunku do HD.
Gdyby okazało się, że HDX ma od SFL gorsze pole widzenia i bardziej toporną budowę i ergonomię, a poza tym optycznie jest taki sam, to wycena tych wszystkich lornetek Zeissa byłaby całkiem sensowna.
Bardzo ciekawe jest co ten wypłaszczacz daje w HDX w stosunku do HD.
Gdyby okazało się, że HDX ma od SFL gorsze pole widzenia i bardziej toporną budowę i ergonomię, a poza tym optycznie jest taki sam, to wycena tych wszystkich lornetek Zeissa byłaby całkiem sensowna.
Ten FF w HDX to troche naciągany. W sensie obrazowanie HDX i SFL to zauwazalna roznica ostrosci (nie tylko brzegowej) na korzysc drugiego.
Pomógł: 60 razy Posty: 3094 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Pią 21 Lut, 2025
ppv napisał..."MHG to wydaje sie konkurent SFL."
To tylko może się wydawać, bo jakość optyczna obecnych egz MHG (piszę o 8x42) jest na takim samym poziomie jak nowy M7 i tu potwierdzam to co pisze kol ryszardo. Monarchy M7 to inne lornetki niż Monarchy7, bardziej zbliżyły się optycznie do MHG. W takim układzie, można by, też, uważać M7, za "prawie konkurenta" SFL-a, a tak nie jest.
MHG 8x42 nie jest nawet konkurentem dla HDX-a 8x42, poza wielkością pola. Egzemplarz MHG, który miałem, nie był nawet konkurentem dla GPO Passion ED, więc to świadczy o bardzo niskim poziomie jakości optycznej Nikona serii MHG. Kiedyś może było inaczej, lepiej.Tak jak pisałem w moim temacie o MHG 8x42, być może trafiłem na taki egz, ale nie dawno, okazało się, że mój znajomy też miał do czynienia z podobnym, który porównał ze starym Monarchem7, który chciał zamienić na MHG i po porównaniu obu, nie zauważył większej różnicy, w optyce, między nimi, więc MHG zwrócił i został na razie przy starym Monarchu7, zastanawiając się nad zakupem HDX-a.
W sensie obrazowanie HDX i SFL to zauwazalna roznica ostrosci (nie tylko brzegowej) na korzysc drugiego.
hm, ciekawe, czy roznica jest wyraźna na korzyść SFL? bo w SFL musieli przyoszczędzić na ilości szkła aby zjechać z wagą i rozmiarem, no i też cenowo też hamowali, bo nie ma fluorytu. W katalogu Conquesta Zeiss oznaczył jako HD a SFL jako UHD. Ciekawe czy można by ulepszyć SFL dodając fluorytowe szkło i zachowując kompaktowość, ignorując cenowe zbliżenie się do SF.
Wyraznosc zalezy od oka, dla mojego SFL jest wyraznie ostrzejszy w centrum i na brzegu od HDX. Ta ocena moze tez zalezec od lepszej korekcji AC.
Nie wyznaje sie do konca w tej nomenklaturze Zeissa, ale intuicja mi podpowiada, ze te dwie lornetki maja inny rodzaj szkla, co najmniej w obiektywach. Obraz w SFL jest ostrzejszy, w zasadzie zblizony po poziomu SF, gdzie fluoryt dodaje dodatkowej czystosci chromatycznej.
Jednoczesnie mam wrazenie, ze Zeiss stosuje do tych wszystkich lornetek te same powloki, gdzie w przypadku HDX mamy z Kolega wrazenie, ze zastosowano po raz pierwszy powloki o ciut lepszym kontrascie. Balans bieli bez zmian.
W sprawie MHG 8x42 to moje trzy grosze są takie, że miałem kiedyś sztukę, która była naprawdę kiepska, ale teraz trafiłem na barfzo dobrą sztukę, która ze mną została. Mam porównanie do innych wysokich modeli i naprawdę to świetna sztuka. Wrażliwa jest na dokładne ustawienie IPD i odpowiednie wycentrowanie na oczach. Przy moich innych lornetkach jak SP 7x50 czy EII 8x30, ten MHG nie ma się czego wstydzić.
Pomógł: 60 razy Posty: 3094 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Sob 22 Lut, 2025
ppv...Na BF jest też użytkownik (posiadacz) MHG 8x42, który uważa że ta lornetka dorównuje NL-om i Leicom i dla niego nie ma lepszej. Twierdzi nawet, że najczęściej używa MHG a NL-a sprzedał. Poleca ją przy każdej okazji, gdy pada pytanie o dobrą 8x42. Jest to znany użytkownik na BF i podobno posiadacz najlepszych lornetek, ale i tak twierdzi co twierdzi. Więc jak widać oceny są różne i zależą od indywidualnych predyspozycji właściciela, oraz od tego na jaki się trafi egzemplarz danej lornetki. MHG może być bdb a nawet świetną lornetką, dla kogoś, kto nie ma porównania 1:1 z innymi lornetkami, nawet tańszymi. W/g mnie nie powinien kosztować więcej niż 3000-3100 zł, i to, jak trafi się na dobry egz, bo 4000 nie jest wart, zwłaszcza jak porówna się go z M7. Porównywałem MHG 8/10x30 z M7 i 8x42 z GPO a znajomy z Monarchem7 i potwierdził moje spostrzeżenia.
Każda ocena optyki przez różne osoby, jest oceną subiektywną i dotyczy tego co widzą oczy patrzącego przez daną lornetkę, a że każdy ma inny wzrok to oceny są różne. Do tego dochodzą różne wymagania, jedni cieszą się, że widzą piękny obraz, zwłaszcza jak wydali na lornetkę parę tysięcy, a dla innych, oprócz pięknego obrazu, ważniejsze są dodatkowe "wartości optyczne", które sprzęt za kilka czy kilkanaście tysięcy, powinien posiadać.
IMO: "Nie jest dobre to co dobre, ale dobre jest to, co komuś pasuje."
ppv...Na BF jest też użytkownik (posiadacz) MHG 8x42, który uważa że ta lornetka dorównuje NL-om i Leicom i dla niego nie ma lepszej. Twierdzi nawet, że najczęściej używa MHG a NL-a sprzedał. Poleca ją przy każdej okazji, gdy pada pytanie o dobrą 8x42.
Denco z BF nie ma sensu brać pod uwagę bo on od kilku lat wszystko zachwala co sprzedaje. Taki przypadek. Pamiętam jak SLC 8x56 było dla niego najlepszą lornetką, nie ważne czy na ptaki czy podróże, potem Habichy 7x42 bo taki jasny...a że ma małe pole, to było bez znaczenia. Teraz jest na etapie, że tylko pole się liczy i MHG jest najlepszą lornetką. Aaa był jeszcze nowy stabilizowany nikon, wtedy tylko lornetka ze stabilizacją miała sens. Serio, nie ma sensu brać jego wypowiedzi na poważnie i szkoda je nawet przytaczać na innych forach.
Ja nie wierzę w mity o wybitnych egzemplarzach MHG (szczególnie 8x42) z prostego powodu: bez względu na to jak dobrze wykonana sztuka się komuś trafi bez zmiany konstrukcji optycznej nie ma możliwości wyeliminowania krzywizny pola, która w tym modelu jest naprawdę duża. Zwyczajnie nie ma szans na to, żeby obraz w całym polu widzenia był ostry i pod tym względem ta seria przegrywa z NL, EL, SF i wieloma innymi. To po prostu nie ta liga.
Chyba nikt tutaj nie pisał o wybitnych egzemplarzach. Ja miałem dwie sztuki, jedna była słaba, duże AC, słaby kontrast itd i drugi aktualny, który prezentuje się całkowicie inaczej. Oczywiście, obraz nie jest tak "płaski" jak EDG (porównywałem), SP 7x50 ale to wiadomo, SF, NL i EL. Ale conquest też nie jest ostry od brzegu do brzegu. Zostawmy więc alfy z płaskim polem, bo temat jest HDX kontra HD. W temacie mogę tylko napisać, że nie miałem możliwości oosobiście porównać tych dwóch serii, ale z tego co piszą w sieci użytkownicy, to zmiany są kosmetyczne i w optyce nie ma za bardzo co się doszukiwać różnic. Zeiss zostawia ewidentnie rozdzielone swoje serie pod względem optycznymm HDX<SFL<SF
A które konkretnie HDX i SFL porównywałeś? Bardzo mnie to interesuje, ponieważ myślę o nowej 8x42.
Bezposrednio nie porownywalem, ale mam w pamieci obraz SFLa z Jeziorska i to jest wysoki poziom ostrosci praktycznie calego pola. W HDX czasem mialem watpliwosci, czy jest ostre w centrum (kora drzewa), a poza tym ma wyrazne AC w polu.
Przy czym, jesli mam byc z Toba szczery, rekomenduje zaczac od spojrzenia przez Bannerclouda. Wiem - chiniol, ciezki, nie wejdzie do kieszeni… To wszystko jest prawda. Ale mimo wszystko zacznij od spojrzenia przez niego. Bo gwarantuje, ze zakup HDXa za 5k zl, a pozniej spojrzenie przez Chiniola, wiazac sie bedzie z ciężkimi przemyśleniami, ktore lepiej przerobic przed zakupem.
Ja mam HDX 10x42 od 3 tygodni i mocno ambiwalentny stosunek do tej lornetki. Napisalem właśnie jej recenzję, wiec nie będę tu jej powtarzał, ale poziom CA w tej lornetce jak na mój gust jest zdecydowanie za duży (w centrum praktycznie brak, ale wyraźne fioletowe i żółte zafarby pojawiają się już w 1/4 długości promienia pola). Byłem bliski oddania jej z tego powodu; ostatecznie ją sobie zostawiłem, bo ma sporo innych zalet, ale jako odtrutkę na CA musiałem sobie dokupić Kowę Genesis 10.5x44. Wiem, że praktycznie w cenie tych dwóch lornetek można nabyć NL Pure, ale NL Pure nie zachwyciła mnie z kolei mechanicznie. Przy okazji procesu decyzyjnego popatrzyłem sobie przez kilka lornetek z zakresu 4-7k PLN takich jak Vortex Razor HD 10x42, Razor UHD 10x42, Zeiss HDX 10x32, Zeiss SFL 10x40 i moim skromnym zdaniem one wszystkie mają wyraźną CA (jakim cudem taki Vortex HD 10x42 zdobył 8.6/10 pkt za CA w teście Optycznych to nie mam pojęcia). W dodatku w HDX 10x32 nie byłem w stanie tak ustawić lornetki by pozbyć się ciemnych fasolek z pola widzenia. Od tamtej pory zastanawiam się dlaczego lornetki za 4-7k mają często większą CA niż niejedna lornetka z zakresu 1-2k PLN? Czy to niekomaptybilność z moimi oczami? Czy efekt uboczny zastosowania FF (o ile faktycznie w nich jest) lub wysokiej transmisji światła niebieskiego? A może po prostu lornetki Vortex i Zeiss są targetowane dla myśliwych, a dla nich korekcja CA pewnie zbyt istotna nie jest (bądź co badź dziki i jelenie kontrastowo ubarwione nie są i na gałęziach zwykle nie przesiadują). Bo z mojego niewielkiego doświadczenia na razie wynika, że lornetki Kowa i Swarovski, adresowane jednak głównie dla ptasiarzy, radzą sobie z CA całkiem nieźle, a Kowa Genesis 10.5x44 to już w ogóle jest referencyjna pod tym względem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 10